Jest forum fotografów slubnych, płatne bodajże 100 zł za rok, to chyba niewiele zważywszy na cenne uwagi i porady -> czytaj rzeczową krytykę
Mysle, ze skorzystam, tylko "wypada" tam wejsc już z jakimś przyzwoitym "dorobkiem".
Oczywiscie zrzeszają tylko legalnych "rzemieslników" tzn. trzeba podac REGON i inne dane zwiazane z dzialalnością fotograficzną ..inaczej nic z tego. No i oczywiście głaskani są tylko posiadacze Canonów począwszy od D5![]()