15 - mój synek i zabawa z wysokimi czułościami w E-510
15 - mój synek i zabawa z wysokimi czułościami w E-510
A mogłem wziąć Nikona D40 lub Canona 400D, wtedy nikt by się nie dziwił, że te zdjęcia to wina aparatu... A tak mam E-510... i na co tu zwalić winę?
Marcin, synek piękny chlopak jest ale dlaczego robisz mu portret pod światło i to na tle jasnego okna?
Trudniej już nie mogłeś?
Rocco uczę się powoli zasad fotografiiale czasami lubię coś pstryknąć w takiej kontrze.
Ostatnio edytowane przez marcinpolniak ; 4.08.08 o 09:40
A mogłem wziąć Nikona D40 lub Canona 400D, wtedy nikt by się nie dziwił, że te zdjęcia to wina aparatu... A tak mam E-510... i na co tu zwalić winę?
Za poprzednikami...daj małego twarzą do okna,albo wyjdź na dwór.Tylko że na dworze jak jesteś to unikaj światła słonecznego,daje ono za duże cienie na twarzy.Najlepiej gdzieś w cieniu.Zdjęcia w domu możesz robić przy oknie jednak też musisz uważać na cienie-nie każda firanka przepuszcza tyle samo światła.Szczególną uwagę zwróć na cienie na oczach i cienie od noska dzieciaka.W zasadzie te zasady tyczą się również fotografii portretowej.
P.S. Gratuluje pociechy.
Siaful dzięki.
A mogłem wziąć Nikona D40 lub Canona 400D, wtedy nikt by się nie dziwił, że te zdjęcia to wina aparatu... A tak mam E-510... i na co tu zwalić winę?
Gdziekolwiek robisz te zdjęcia to łazienki maja tam klasowe
Plener ma potencjał. Spróbuj zrobić coś z perspektywy jakiegoś detalu może. Mniej takich "całościowych" ujęć bo jakoś nie mają klimatu.
Było: Panasonic GX1, Olympus E510
Jest: Panasonic GX7
Coś w kolorze i w mojej ulubionej tonacji... Troszkę inaczej wykadrowałem 17...
Ostatnio edytowane przez marcinpolniak ; 8.08.08 o 22:47
A mogłem wziąć Nikona D40 lub Canona 400D, wtedy nikt by się nie dziwił, że te zdjęcia to wina aparatu... A tak mam E-510... i na co tu zwalić winę?
Ja bym wrócił do miejsca gdzie robiłeś 15 i kombinował
Fajna jest ta bramka na tle starego muru![]()