Strona 1 z 11 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 105

Wątek: MacBook za 2 tysiące zł?

  1. #1
    | OlyJedi Awatar slawek
    Dołączył
    Mar 2008
    Mieszka w
    Kęty
    Posty
    518
    Siła reputacji
    25
    Moja galeria

    MacBook za 2 tysiące zł?


  2. #2
    qbic
    Gość
    Od momentu jak są to zwykle PC-ty w ładnej obudowie nie widzę sensu....

  3. #3
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar bikeart
    Dołączył
    Oct 2005
    Mieszka w
    Trzebnica
    Posty
    126
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez qbic Zobacz posta
    Od momentu jak są to zwykle PC-ty w ładnej obudowie nie widzę sensu....
    póki na tych ładniejszych pecetach macosx chodzi lepiej niż na tych brzydszych, twierdzę, że warto... ;P

  4. #4
    | OlyJedi
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    polska północna
    Posty
    2.514
    Siła reputacji
    25
    Moja galeria
    qbic ma rację... Za ten sam konfig co np. ASUS, tylko w lepszej budzie bulisz 2x więcej (a sprzęt Apple i tak robi ASUS)... Jedynymi atutami zgniłków pozostały innowacyjność oraz system na jądrze rodem z unix'a. Można pogrzebać, po ludzku stawiać usługi sieciowe itp.

    Przed zakupem polecam lekturę for o sprzęcie apple, o tym jak pękają obudowy w serii plastikowej i o tym jak pogięte bywają lapki z serii pro (magnez). Trawa nie jest tam bardziej zielona, jest po prostu inna. Atuty to konkretny system, vmware fusion, pojechany design. Wady: jakość nie ta co kiedyś, powalające ceny.

    Z tego co wiem, Apple stoi na nogach dzięki sprzedaży gadżetów typu iPod, iPhone itp.
    Ostatnio edytowane przez KaarooL ; 31.07.08 o 06:33

  5. #5
    | OlyJedi
    Dołączył
    May 2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    1.094
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    W USA "warzywko" trzyma sie niezle, ale w w europie nie wróżę sukcesów. Mac to nie iPOD żeby kupować po to aby sie wyróżnić z tłumu. Jak mam sie wyróżniać to wolę zdecydowanie łapTOPa z linuchem.
    ...był Olek jest A6000

  6. #6
      | OlyJedi Awatar grizz
    Dołączył
    Jun 2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    12.859
    Siła reputacji
    164
    Moja galeria
    A ja jeszcze dodam kiepską klawiaturę W macbookach...

    Jeżeli chodzi o "normalne laptopy" to thinkpady wymiatają..., Nawet lenovo ich specjalnie nie popsuło...
    Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.

  7. #7
    | OlyJedi Awatar marcinpolniak
    Dołączył
    Nov 2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    257
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria
    Kiedyś podobały mi się te komputery, teraz nawet też trochę. Ale jak przeczytałem, że bardzo często zdarza się pękająca obudowa.... to mi przeszło.
    A mogłem wziąć Nikona D40 lub Canona 400D, wtedy nikt by się nie dziwił, że te zdjęcia to wina aparatu... A tak mam E-510... i na co tu zwalić winę?

  8. #8
    rocco
    Gość
    Pytanie lamera:
    Co zrobię na MACu, czego nie da się, na dwa razy tańszym, notebooku z Windą?
    Kiedyś owszem, graficy byli praktycznie zdani na Apple ale dziś?

  9. #9
    piotrek204
    Gość
    Posiadacze apple to czesto fanatycy, jest najlepszy i tyle. Nie potrafia powiedziec dlaczego. W pracy akurat mam bardzo duzy kontakt z komputerami apple i wiem ze maja naprawde sporo wad.
    Jedno jest pewne, nie sa warte tej kasy co kosztuja.
    Macbook;i to podgatunek komputera, nietrwale, awaryjne itd.
    Jedyna zaleta macbook pro jaka ostatio zauwazylem to fenomenalna matryca blyszczaca na led, pierwsza blyszczaca z ktora mozna pracowac w jasnym pomieszczeniu.

  10. #10
    | OlyJedi Awatar Michu (Pentax)
    Dołączył
    Sep 2006
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    344
    Siła reputacji
    21
    Moja galeria
    Rocco - a pracowałeś kiedyś na maku? Ja miałem tę przyjemność 5 lat temu, na najwolniejszej wówczas maszynie G4 z zegarem 400MHz. W Photoshopie był tak samo szybki, jak dwuprocesorowy blaszak 2x800Mhz (kolega na stanowsiku obok dysponował nim). Ale nie chodzi mi tu o szybkość działania. Praca w Mac OSie (wówczas 9.0) to była sama przyjemność. Pomimo iż siedziałem na tym kompie jedynie przez dwa lata, do tej pory wspominam to z rozrzewnieniem i gdyby nie małe mieszkanie, pewnie kupiłbym sobie jakiegoś Maca tylko po to, by przypomnieć sobie, że komputer nie służy do użerania się z systemem, ale do przyjemnej pracy.
    Z poważaniem - Michu, Licencjonowany Pogromca Vampirów :)=

Podobne wątki

  1. Tysiące twarzy, setki miraży
    By aga_piet in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 34
    Ostatni post / autor: 14.11.11, 09:40

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.