Ekhm, ja używam dual kita i bardzo sobie chwalę.
Ekhm, ja używam dual kita i bardzo sobie chwalę.
Dzisiaj naświetlałem reportaż ślubny wykonany A-350 z kitowym 18-70. Tu nie są potrzebne żadne testy. Olkiem, przy przeciętnych wymaganiach, taki reportaż można zrobić kitem. Kitowy Alfy się do tego absolutnie nie nadaje. Aberacje na krawędziach potrafią być przeogromne. Również rozdzielczość jakaś nie taka - chociaż tu trzeba być ostrożnym gdyż nie do końca znam ustawienia aparatu. Powiększenie 20x30 bezlitośnie obraża mizerię tego obiektywu. Szumy przy 400 ISO też były większe niż w moim Olku. A więc na tytułowe pytanie Alfa czy Olek odpowiedź musi brzmieć Olek! - chyba że wydamy drugi raz tyle na jakiś poczciwszy obiektyw. Wtedy szanse się nieco wyrównają.
Druh Smiena Zenit Zorkij Practica Canon Oly 5050 8080, Nikon D90 + 18-105 + 70-300 VR +50/1.4
To jak się nie nadaje ten kit to jak naświetliłeś ten reportaż?
Armar widzę że przed pentax'em byłeś jeszcze posiadaczem soniacza. Ojciec znajomego kupił niedawno k10 i jedyną przewagę jaką widzę w porównaniu do oklów (4xx i 5xx) jest uszczelnienie korpusu.
"spieszmy sie kochać ludzi bo tak szybko odchodzą"
"To jak się nie nadaje ten kit to jak naświetliłeś ten reportaż?"
Zwyczajnie. Klient sobie życzy - klient ma. A jak Ci się wydawało?
Druh Smiena Zenit Zorkij Practica Canon Oly 5050 8080, Nikon D90 + 18-105 + 70-300 VR +50/1.4
W sumie to taki OT, a ja już jedno ostrzeżenie dostałem, ale zaryzykuję.
Tak - jestem dość mocno związany uczuciowo z Sony i nadal mam MVC-F07, DSC-P51, DSC-S70, DSC-F717, DSC-F828. Następnie miałem zamiar nabyć najlepszą lustrzankę z systemu (E-330) w której się zakochałem odkąd mi Radek na chwilę dał potrzymać, ale trafiła się okazja na E-1 - niestety grymasiłem na kita i chciałem od razu 14-54, ale nie miałem tyle gotówki i takie tam, więc ostatecznie cena najlepszego kompaktu okazała się konkurencyjna i kupiłem Sony R1, którego nadal go używam, bo jeszcze nic lepszego się nie ukazało na rynku (pomijając zestaw Olympus E-3 + Zuiko 12-60, ale cenę raczej znacie...).
Ponieważ teraz każde dziecko wie, że trzeba mieć lustrzankę, bo kompakty są dla dziewczyn, to kupiłem K10D... by mi przestali dokuczać ci, co sobie ekwiwalentu jeszcze przeliczyć nie potrafią.
Czujesz się dmuchany przez zawias klapki pamięci aparatu w prawicę?
Mam nadzieję, że ojciec kolegi nie będzie więcej pożyczał aparatu, bo inaczej szybko zauważysz inne cechy K10D, choćby matówkę z pryzmatem, użyteczne przyciski na wierzchu, pokrętło trybów pracy, czy wyświetlacz LCD na górze, które stawiają go gdzieś koło E-3, a nie 4xx.![]()
Pozdrawia Marek. armar czasem fotografuje
Kazdy korpus i kazdy obiektyw jest dobry do robienia fotek.Czasem tylko znajdzie sie w nieodpowiednich rekach.Wtedy mamy takie watki.Tym samym korpusem i takim samym obiektywem w jednakowych warunkach jeden zrobi zdjecie a drugi pstryka do kasacji.
To wszystko w temacie.
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Pozdrawia Marek. armar czasem fotografuje