dobra, bez jakiejś obróbki, totalnie amatorskie wakacyjne zdjęcie - sekwoje
dobra, bez jakiejś obróbki, totalnie amatorskie wakacyjne zdjęcie - sekwoje
Ostatnio edytowane przez Piotr_0602 ; 30.07.08 o 15:37
były różne graty 4/3 (standardowe i pro)
jest: FF Canona
będzie: dodatkowo EP-1 z naleśnikami
Nareszcie!
Dlaczego mam tak nie pisać? To jest tylko Twoja interpretacja moich wypowiedzi. Nie ja też chyba pierwszy poprosiłem o zdjęcie. To Piotr opisał zdjęcie z sekwoją i postaciami na pierwszym planie. Do tego stumetrową. Zamieścił zdjęcie i wszystko jest jasne. Przynajmniej dla mnie. Idąc Twoim tokiem myślenia może powinienem każdego posta rozpoczynać od słowa przepraszam? Tak w razie by co?
Spostrzeżenia "zdrajcy" systemu 4/3:
Przed zakupem 5D naczytałem się o wielkim wyborze tanich stałek-standardów 50mm pod FF Canona. No i teraz analizuję opinie:
Canon 50mm f/1.8
zaleta - tani
wady - mydli na małych f, jakość bardzo kiepska (miałem w rękach, potwierdzam), ogólnie gdyby nie cena - kicha
Canon 50mm f/1.4 USM
zalety - lepszy od f/1.8, duży otwór f/1.4, niby-USM
wady - nadal mydli - trzeba przymknąć ze 2EV, jakość lepsza od tańszego brata ale taka sobie, podobno awaryjny micro-USM, oceny umiarkowane (nie ma nic lepszego w przyzwoitej cenie)
Canon 50mm f/1.2 USM L
zalety - L-ka, niezły jest optycznie i budowa całkiem, całkiem
wady - koszmarna cena, to już spore szkło
Canon 50mm f/2.5 macro
ostry jak to makro, ale skorygowany raczej pod makro i wolny, jak to makro, poza tym nie ta jasność
Sigma 50mm f/1.4 HSM EX cośtam
zalety - podobno lepszy niż Canon f/1.4, coś pomiędzy nim a L-ką, bookeh, lepsze osiągi od Canona <f/2.8
wady - to nadal niewiadoma bo nowy produkt, AF Sigm nie sprawdza się w Canonie (kwestia licencji, Canon broni się przed
Sigmą i nie udostępnia informacji) - w każdym razie często zawodzi, ogólny problem Sigm - trafienie na udany egzemplarz
Niby dużo, ale jak się przyjrzeć to nie jest tak idealnie.
Wszyscy podniecili się nową Sigmą, ale po pierwszych opiniach
(kłopoty z AF, niepowtarzalność egzemplarzy) entuzjazm opadł. W FF Canona jest także zapotrzebowanie na dobry i nieprzesadnie drogi jasny "standard" jak w 4/3. Nic to, chyba na jesieni, z braku wyboru, kupię Canona 50/1.4. Doskonały nie jest, ale nie ma nic rozsądniejszego. Mam nadzieję że mikroUSM szybko nie padnie.
Co do szerokiego kąta, jest chyba gorzej niż w 4/3. Wszyscy narzekają na to że Canon nie może zrobić dobrego szerokiego kąta. Ja z 17-40L zachwycony nie jestem, choć daje dostęp po akceptowalnej cenie do naprawdę szerokiego pola widzenia.
Olkowy system:
Zuiko 25mm f/2.8
Jakość optyczna znośna, bo są kompromisy się za "naleśnika",
ale nie jest to tylko zabawka. Ciemny, o płytkiej GO raczej zapominamy. Ale główna jego zaleta - rozmiar. Canon takiego nie ma.
Leica 25mm f/1.4
Cena spora, ale poza tym same superlatywy. Minus - płytka GO na poziomie f/2.8 w FF, ale skoro Canony trzeba mocno przymykać...
Z szerokiego kąta jest bezdyskusyjnie świetny 7-14mm. Jak kogoś na to stać, to nie ma powodu do marudzenia.
11-22 miałem i chwaliłem sobie, choć nadzwyczajnie szeroko nie było.
Jak pojawi się 8-19 i na testach wypadnie dobrze, to w temacie "szeroko" będzie chyba lepiej niż na FF Canona.
Za to w zakresie portretowym jest u Canona FF dobrze i nie jest drogo. Jest 70-200L f/4 IS, nieprzesadnie ciężki, ostry i szybki, który da za dużo mniejsze pieniądze efekt GO jak Zuiko 35-100 f/2. Jest dla bogatych siłaczy zoom 70-200L f/2.8 w wersji z IS i bez. Są w tym zakresie niezależni producenci. Jest chwalona stałka 85 f/1.8, 100 f/2. O ultradrogiej L-ce 85 f/1.2 nie myślę, ale jest. Jest 135 f/2. Są dłuższe jasne ogniskowe (choć przy ekw. 300mm ma Zuiko 150 f/2). I wszystko ma USM. A w portrecie Oly leży i kwiczy. Jest tylko wolne makro f/2 i wielki, ciężki i bardzo drogi 35-100 f/2 (a i tak to tylko GO z f/4 w FF).
A portrety to ponad połowa moich zdjęć...
były różne graty 4/3 (standardowe i pro)
jest: FF Canona
będzie: dodatkowo EP-1 z naleśnikami
Nie jestem złośliwy,
ale mam pytanie dlaczego wszedłeś w system canona?
ps dobrze że opisujesz różnice, ale chyba nie po to był ten zakup
OBYWATELGC
Witaj !
Szklo do Canona EF 50mm f/1.8 (II) ma wady, ze jest plastikowe
i slabe mechanicznie ale nie zgodze sie, ze mydli na malych f.
Optycznie jest bardzo dobre - tylko ze z jego trwaloscia
i wytrzymaloscia to inna sprawa.
Mialem okazje fotografowac na dwoch roznych egzeplarzach EF 50/1.8 i
optycznie byly wyrownane - czyli produkowaly wysokiej jakosci obraz.
Na 5D jak ustawic f1.8 to sie robi strasznie mala glebia ostrosci.
Wystarczy jedno male niedociagniecie AF-a i jest mydelko
Pozdrawiam.
Ostatnio edytowane przez Darekw1967 ; 1.08.08 o 16:11
Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak
no i po co było tyle wydawać na 5D i szkiełka aby sie dowiedzieć ze canon mydli...
Mi tam nie mydli, masz jakiś kiepski ten zestaw
Olek jest ostrzejszy z założenia (większa głębia ostrości ) jak porównasz Ef 50 mm na f1.4 do zd 50 mm na f/2 to pewnie ze olek będzie ostrzejszy.
A7II słoiki
jerzykulesza.zenfolio.com
Planowałem najpierw nowy sprzęt, naturalnym wyborem był nowy Olek. E500 ma ograniczenia (ISO, brak stabilizacji, AF, wizjer). Po obmacaniu D80, 5D, E3 wizjery kusiły. Ale żeby się nie ograniczać rozważając zakup lepszego sprzętu i rozważałem wersje różnych marek, E3 nie zapewniało zalety małych rozmiarów. Przyzwyczajenie do Olka sugerowało E3, które mi bardziej pasowało od 40D (w APSie E3 sobie radzi świetnie), komplet Nikona D300 był za drogi, a naprawdę poprawę (do E3) sugerowało FF (jedyne dostępne cenowo FF to na razie 5D). Biorąc pod uwagę nadchodzącą rewolucję FF Canon wydawał się bezpieczniejszą inwestycją (za parę lat obiektywy zostaną), a i popularność marki ma swoje plusy (teoretycznie większy wybór obiektywów i akcesoriów). Hiperentuzjastyczne opinie i recenzje 5D też robią swoje.
Po sprzedaniu gratów Olka miałem już jakąś kwotę do dyspozycji, a że dołożyłem do tego trochę miałem już czym ryzykować.
Gdyby nie niepewność co do przyszłości systemu, mniej bym się obawiał wydać 4k$ w USA na 4/3. Ale ogólna nagonka robi swoje, brak przejrzystych planów Olka (brak updatu RoadMap choćby, czy będą jakieś portretówki f/1.4 lub jaśniej?), plotki o nieporozumieniach z Panasem....
Efekt po zmianie
Są plusy (elastyczność GO), ISO niekoniecznie jest aż takie wspaniałe, widzę że pod niektórymi względami E3 dałby więcej. To na dzień dzisiejszy. Za to nie obawiam się czy za kilka lat będzie do czego przypiąć szkiełka. Gdyby 5D miał swoją dynamikę, a ISO na poziomie D3, pewnie byłbym bardziej zadowolony (ale nadal nie miałby tak skutecznego odkurzacza a i w niektórych zakresach oferta obiektywów byłaby słabsza od Zuiko). ISO niby nieco lepsze (E3) ale nadrabia też dłuższe czasy (ciemniejsze szkiełka, nie zawsze jest stabilizacja, przymykamy dla głębokiej GO) - ze statywem jest OK, z marszu niekoniecznie.
Poziom zadowolenia
Jest dobrze, ale cudów nie ma. 5D nie jest zły. To bardzo dobry aparat, ale aż takie cudo jak niektórzy piszą to nie jest. System Canona też doskonały nie jest i Olka z jego 4/3 systemowo przepaść od Canona nie dzieli. Miejscami bije Canona, miejscami Canon bije Olka (portret). Ogólnie w stosunku do E500 jest spory postęp, choć straciłem zaletę małych rozmiarów i trochę mi tego brakuje (trudno zabrać 5D na rower).
Główny minus po zmianie systemu
Kurz. Cholera, nawet nie wiedziałem że taki to problem. Da się z tym jakoś żyć, ale Olek mnie rozpieścił w tym temacie. Może inni dopracują się w końcu skutecznych sytemów, nie wiem jak jest np. w 40D ale słyszałem że średnio.
Główny plus
Dostęp do płytkiej GO i sensowne, niedrogie portretówki do dyspozycji. Ale to (częściowo) byłby w stanie Olek załatać wypuszczając naprawdę jasną portretówkę ostrą od pełnej dziury.
Wnioski na koniec
Nie ma powodów (dziś) do masowej ewakuacji z 4/3. System (w swoim zakresie cenowym) trzyma poziom konkurencji. W niektórych aspektach jest lepszy, w niektórych gorszy, ale sporo może jeszcze nadrobić. Szkiełka (zoomy) to jego wielka zaleta, choć wszystkie mogłyby mieć SWD, a część wewnętrzne ogniskowanie i magnezowe obudowy (od PRO).
Konstrukcja FF sprzed paru lat nie jest dramtycznie lepsza, a najnowsze FF jest droższe.
Gdyby jeszcze wiadomo było (z grubsza) co 4/3 zaproponuje w najbliższych latach...
Może zastanowię się nad sprzedażą. Choć na razie mało prawdopodobne, chyba że Olek zapowie jakąś rewolucję. Raczej przyzwyczaję się do czyszczenia kurzu, wyczuję jeszcze 5D, spróbuję stałek. Choć nie mówię definitywnie nie.
We wrześniu/październiku będę miał znów okazję na zakupy w USA.
Dla mnie ideałem byłby mniejszy E3 ze wszystkimi obecnymi wodotryskami, z nowszą matrycą Kodaka i 45mm lub 50mm f/1.2 lub f/1 w ofercie, ostry od pełnej dziury, z SWD i ceną zbliżoną do Leici 25mm f/1.4. Na razie najbardziej prawdopodbny zakup u Olka to E420.
były różne graty 4/3 (standardowe i pro)
jest: FF Canona
będzie: dodatkowo EP-1 z naleśnikami