Wraz z E-3 jest kitem...
PUSH daj spokój. Wildlight oczekuje od nas pomocy, a nie dołowania na starcie.
push napisane było ze to spontan, a Ty stawiasz tu kryteria studia. To się tak nie da jak ty byś chciał. Zapewne trening czyni mistrza, ale najważniejszy jest chyba odbiór zleceniodawcy. Masz natomiast rację jeżeli fotograf aranżowałby taką scenę
/*...................*/
/* ...........................*/
Zainteresowanych tematem polecam pierwszą część filmu pt. Masters of Wedding Photography. Jest tam pewien pan o imieniu Jeff Ascough. O ile dobrze pamiętam to pokazał tam, że na ślub można pójść ze starym analogiem i wyczarować cuda.
WildLight FL-36 ma długi czas ładowania - to fakt. Dobre akumulatorki to podstawa (Eneloop jest niestety słabo obciążalny prądowo - proponuję "normalne" SANYO 2700mAh). Dodatkowo możesz skrócić czas ładowania jeśli użyjesz baterii litowych (COŚ TAKIEGO) - mają większą wydajność prądową i tylko zabezpieczenia lampy przed przeciążeniem są "wąskim gardłem".
Poza tym z jasnym i ostrym szkiełkiem (a 12-60 takie jest) lampą będziesz tylko rozjaśniał i wyrównywał ekspozycję, więc nie będziesz błyskał z pełną mocą. Przy ISO800 i otwartej przesłonie, to 1/4 mocy może czasem Tobie starczyć. A przy takiej sile błysku, to możesz walnąć serią nawet do czterech błysków i lampa "wydoli" (później jednak już tylko pełne ładowanie... to potrwa).
Push może i E510 to puszka amatorska ale nazywanie amatorskim 12-60 jest "drobnym" nadużyciem... Z dobrym szkłem (a 12-60 jest idealnym szkłem do ślubów - jeśli chodzi o zakres... jaśniejsze zawsze mogłoby być) ta puszka da sobie spokojnie radę.
OLYMPUS E-500, ZD 12-60/2.8-4.0, ZD 14-45/3.5-5.6, ZD 40-150/3.5-4.5, FL-36, filry HOYA polaryzacyjny LINIOWY i połówkowy-szary
WildLight upewni się, czy w tym kościele można stoswać lampe! Bo z tym różnie bywa.
FujiNikon
http://kasinskislawek.pl
dobra niech wam będzie...
Damian - poradzisz sobie... tylko te światło końcowe przy 60ciu (4.0) "szkła idealnego do ślubu" sprawia że będę musiał kciuki trzymać mocniej niż zwykle...
pozdrawiam
WildLight , podziwiam za odwagę. Tylko próbując osiągniesz poziom mistrza, ale uważnie wysłuchaj rad, bo wiele tu cennych padło. Nie przejmuj się krytyką. Najlepsze rady to takie, które pomogą Ci przewidzieć, co może się stać, a więc przed imprezą, odwiedź wszystkie miejsca, zrób pomiary. Jeśli uda Ci się przewidzieć przebieg akcji, to lepiej się ustawisz do kadru, lepiej bo wcześniej ustawisz aparat itd,.... wszystko bedzie lepsze...
To tyle od obserwatora amatora :P
PS
Chłopaki mają rację, do E510 postaraj się zdobyć choć 14-54 to wiele Ci ułatwi. Gdybyś był blisko to bym Ci pożyczył![]()
Ostatnio edytowane przez zibi1303 ; 20.07.08 o 23:56
/*...................*/
/* ...........................*/
Spytaj również duchownego o pozwolenie fotografowania w cerkwi, żeby nie było przykrej niespodzianki.
Pamiętaj, to młodzi mają być zadowoleni ze zdjęć, a nie my.