Znalazłem jeszcze swoje stare porównanie Raynoxa z soczewką, które robiłem kompaktem: tutaj
Znalazłem jeszcze swoje stare porównanie Raynoxa z soczewką, które robiłem kompaktem: tutaj
w 40-150 używam MF
ale także DF +AF - czyli dochodzony fokus + doostrzenie autofokusem
od razu do tego zbudowałem sobie dyfuzor na wbudowaną lampę i zestaw nabrał mocy
wcześniej walczyłem z kompaktem canon a510+ Raynox MSN-202, który ma większą skalę odwzorowania niż DCR-250 to był dopiero wyczyn żeby pstryknąć jakąś przyzwoitą fotkę, musiałem szukać naprawde małych obiektów - przykładowe poniżej
może dlatego dla mnie 40-150 + dcr+250 to komfortowe narzędzie do makrofotografii
kiedyś E-510/14-54/ aktualnie XZ-1