Witam .
Najpierw kilka słów o sobie . Jestem amatorem (a jakże) , z fotografią cyfrową mam do czynienia kilka dobrych lat. Od kilku miesięcy staram się fotografować świadomie. Z różnym skutkiem.
Pół roku temu urodziła mi się córeczka , w chwili obecnej cały świat (wraz ze słońcem) kręci się wokół niej i to właśnie ona jest głównym obiektem moich fotograficznych zainteresowań . Bardziej skłaniam się w kierunku zdjęć portretowych i raczej w tym kierunku będę starał się rozwijać .
Nauka fotografowania idzie mi ... ciężko.
Dlatego prosiłbym Was o rady , krytykę ... sami wiecie.
Na pierwszy rzut proponuję :
1.
Wziąłem leki p-bólowe ... więc biczujcie - będę dzielny