# https://grizz.pl #
D40 - hmmm, możliwe, że ten korpus jest aż tak mocno pokastrowany. D80 czy nawet mój stary D70 zamiatają.
A co robi FP, nie mam pojęcia. Na temat AF mam jedynie własne doświadczenia. Sporo aparatów przeszło przez moje ręce. Mam zresztą teraz w domu trzy różne systemy.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez RadioErewan ; 8.07.08 o 23:35
Radosław "Radio Erewan" Przybył
http://www.fototv.pl Pierwsza w Polsce Internetowa telewizja o fotografii
* Nigdy nie próbuj przekonywać ludzi, którzy wiedzą, że mają rację. ~Leto
Ostatnio edytowane przez zimny ; 9.07.08 o 11:49
""Canon nie ma świetnego AF. Właściwie to największa słabość Canona. Nikon rządzi. Olek ma przyzwoity AF, choć w tanich aparatach boli brak większej ilości pól (jak w E3 było by optymalnie).
Fatalny AF ma Pentax, średni Sony.""
Nie znam Pentaxa ani Sony, ale z Canonem miałem styczność (350D i 400D) w obu aparatach AF był OK. ale zdarzały mu się totalne wpadki. Raz na prymicjach w najważniejszym momencie, podniesienie, ostrość ustawił cudownie, ale nie na ks. prymicjancie, tylko na ołtarzu kilka metrów za nim. Canony mają więcej punktów pomiarowych, jest to może i lepiej, ale bpotrafi pięknie wyostrzyś nie tam gdzie trzeba. Olek (miałem E-500, teraz E-510) ma ich tylko trzy i można tak manipulować przy ostrzeniu aby uniknąć takich wpadek jak wyżej. W ciemnych miejscach Canon też nie jest rewelacyjny, na pewno nie lepszy od Olka. Olek z zewnętrzną lampą, przy włączonym podświetlaniu AF (mam Metza 48AF-1) nie ma żadnych problemów, ostrzy dokładnie i nawet szybko.
...dobra puszka, nigdy nie jest zła. Oly E-510 z Metzem 48AF-1.Do tego Nikon D7000 i D5100, Nikon SB600, Sunpak PZ5000AF i jeszcze trochę innego sprzetu.
Do Jarka.
1 Matryca Olka nie widzi obrazu podczas normalnego kadrowania i ustalania parametrów. Ostrość jest ustawiana przez odrębny układ i korygowana programem z tym co zarejestruje matryca. Rzecz w tym że nie wszystkie egzemplarze mają to dobrze skorygowane.
2.Sposób sprawdzenia jest następujący.
Dla pewności wykonaj punkty a i b, ważniejszy jest podpunk b. Podpunkt a możesz pominąć. Daje on jednak większą pewność sprawdzenia.
a) Zapnij sprawdzany obiektyw do aparatu. Unieruchom aparat najlepiej na statywie. Ustaw duży otwór przysłony, nastaw ogniskową na 1/3 wartości.Skieruj aparat na kontrastowy obiekt (najlepiej na jakiś folder reklamowy).Wciśnij spust do połowy aby uzyskać potwierdzenie ostrości.
b) Nie wyłączając aparatu zmień ogniskową na 2/3 wartości, przysłony bez zmiany. Skieruj aparat na kontrastowy obraz jak poprzednio, wstępnie skadruj w wizjerze. Włącz LV natepnie wciśnij AEL/AFL. Aparat zamknie lustro, wykona pomiar ekspozycji z ostrością i wyswietli ponownie obraz. Powiększ obraz i sprawdż jakość. Jeżeli cię zadowala kupuj, jak nie sprawdzaj następny.
Cynności możesz wykonać dla obu kitów, nie będzie klopotów z FF/BF. przy okazji ocenisz szybkość dzialania AF.
I to wszystko pozdrówka i ciesz się nabytkiem.
Ps. To moja sprawdzona metoda nie poparta autorytetami.
Ostatnio edytowane przez fotolek ; 11.07.08 o 18:30