Przyroda, w ogólnym tego słowa znaczeniu, to najczęstszy temat moich zdjęć. Nie wyobrażam sobie jak można robić zdjęcia czegoś, czyli w pewnym sensie podziwiać to, a równocześnie niszczyć. Człowiek już dość namieszał w świecie, więc chociaż to co zostało mógłby szanować. Jak widzę porozrzucane śmieci w lesie, stare opony i inne podobne, to po prostu przykro się robi