Rafał, jeżeli nie widziałeś filmu Łukasza Palkowskiego pt Rezerwat, to gorąco polecam, choć nie jest tam pokazana typowa fotografia streetowa, to jednak klimatem się o nią ociera.Pozdrawiam
Jestem nietolerancyjny wobec nietolerancji.
Uzylem zbyt mocnego slowa ale faktycznie chodzilo mi o ludzi
ktorzy w dosc specyficzny sposob wyrozniaja sie i to ze sie wyrozniaja
czesto jest efektem ich osobistych dramatow i tragedii zyciowych.
Chodzi mi o to Rafał czy masz jakies granice wlasnej ingerencji
i czy czasem jednak nie pstrykniesz z jakis powodow.
Jezeli tak... to jakie to sa te powody ?
Wiesz... mialem okazje ogladac zdjecia mojego wuja, ktory
pokazywal mi zdjecie powieszonej dziewczyny na kaloryferze albo
czesciowo zweglonych szczatek kobiety z dzieckiem.
Czy Twoim zdaniem mozna to potraktowac jako sztuke i czy
to tez jest dopuszczalne takie focenie dla oddania pewnego klimatu ?
Ostatnio edytowane przez Darekw1967 ; 16.07.08 o 19:58
Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak
Przepraszam ze sie wtrace+ moje ulubione to ujecie z gory ruchomych schodow w kolorze zaje.........fajne!!!
ups haczyki mi sie wylaczyly
Od dawna przeglądam wątek z zdjęciami Rafała, tu na Olympusclub oraz na Cyberfoto co w znacznym stopniu wpływa na moją ocenę jego twórczości.
Oglądając tylko kilka zdjęć, można by odnieść mylne wrażenie że to po prostu dobre zdjęcia o tematyce streetfoto. Jednak patrząc przez pryzmat większości prac widać, że jest to coś więcej.
W pracach Rafała widać bardzo osobiste i bezpośrednie podejście do tego trudnego tematu. To co najbardziej mi się w nich podoba to naturalność ludzi, których na zdjęciach Rafał pokazuje. Widzimy ich w normalnych sytuacjach, widzimy ich zwykłe życie. Obecność fotografa nie wpływa na ich reakcje, chyba że autor zdjęć tego chce i w jakimś stopniu na ludziach, których fotografuje te reakcje wymusza.
Zazdroszczę Rafałowi bardzo tego bezpośredniego i naturalnego podejścia do tego gatunku fotografii. Nie jest to łatwe choćby ze względu na własne ograniczenia (ja np. nie potrafię bezstresowo fotografować na ulicy nieznanych mi ludzi -zawsze obawiam się ich negatywnej reakcji, nie potrafię się do tego przełamać i kiedy próbuje to robić zdjęcia wychodzą bardzo sztuczne).
Widać, że Rafał potrafi „zgrać” się z ludźmi, których fotografuje, wtopić się w tło tak aby nie zakłócać otaczającego go świata, dzięki czemu fotografuje go takim jaki jest.
Jest jeszcze jedna istotna sprawa o której warto wspomnieć. Rafała nie trapią problemy sprzętowe, nie martwi się o stronę techniczną/jakość zdjęć, szum, winietę czy inne aberracje -dzięki temu jego postrzeganie świata jest czyste i pozbawione niepotrzebnych problemów. Może się skupić na kompozycji, kadrze, świetle -pokazując samą istotę fotografii. I mogę się założyć, że jest dzięki temu bardzo szczęśliwy -widać to w jego zdjęciach.
Fatman, jeśli już poruszyłeś tę kwestię to wydaje mi się, ze Rafał po prostu lubi ludzi i ma do nich zaufanie.
A oni to wyczuwają i odpłacają Mu życzliwością.
Owszem, zawsze może zdarzyć się coś nieprzewidzianego jednak od Rafała wyczuwam (nawet przez druty i wifi) dużą dawkę empatii i przychylności i tu upatruję jego sukcesów w "podchodzeniu" i portretowaniu przypadkowych ludzi.
po prostu Rafał jest facetem, któremu pożyczyłbym stówę.
Dlatego mieści mi się w głowie czynienie mu jakichkolwiek zarzutów o polowanie na tanią (doslownie) sensację czy wykorzystywanie czyjejś niedoli.
I tyle.
Fatman, jeśli już poruszyłeś tę kwestię to wydaje mi się, ze Rafał po prostu lubi ludzi i ma do nich zaufanie.
A oni to wyczuwają i odpłacają Mu życzliwością.Mogę to potwierdzić, bo kiedy poznałem Rafała osobiście na spotkaniu w Łodzi to odrazu widac było, że to sympatyczny gość
![]()
Trafiłeś w sedno tarczy. Nie zaprzątam sobie głowy sprzętem bo ten co mam jest bardzo dobry. Używam E-500, jednego obiektywu 14-54 (długiego kita prawie nigdy nie zakładam) i mam święty spokój.Do tego na ulicę porządna małpa i mam wszystko co mi potrzebne do robienia zdjęć.
Chłopacy, płonę jak nastolatka w trakcie pierwszej wizyty u ginekologa.Zamieszczone przez rocco
![]()
![]()
Ostatnio edytowane przez Rafał Czarny ; 20.07.08 o 13:44
Nie stresuj się, dziś bez fotelika się obejdzie...