Podepnij rachunek pod gwarancje i to wystarczy . Nikt na swiecie nie wypelnia gwarancji.
Podepnij rachunek pod gwarancje i to wystarczy . Nikt na swiecie nie wypelnia gwarancji.
Pozdrawiam LEO
E-1 , 40-150 , Helios MC 44M-4 , Pentacon 4/200 , Metz 48AF-1 ,
statyw Hakuba S-4500
Serwis mi odpisał aby im wysłać sprzęt z takimi dokumentami.
Tylko, że wczoraj gdy robiłem zdjęcia to już było po którymś z kolei zupełnie ok.. I tak się zastanawiam czy jest możliwy któryś z tych scenariuszy:
- aparat był na 'dotarciu' i mu przeszło po ~50 fotkach,
- świeżo naładowany akumulator podaje za duże napięcie (czy coś takiego - nie znam się) i aparat przez to szaleje, więc do następnego pełnego naładowania mam spokój,
- pstrykałem późnym wieczorem na polu gdy już było dosyć chłodno.
Może któryś z tych czynników mieć wpływ na takie zachowanie aparatu ?
Co do tego drugiego to proszę się nie śmiać bo moja stara Minolta tak ma - gdy włożę świeżo naładowane akumulatorki to ekranik mruga, a menu samo przeskakuje![]()
pozdrawiam,
Kranu