Kilka pytań o Sigme 30 f/1.4

[pol189]

Po długiej analizie wypowiedzi na forum, biorąc wszystkie ZA i PRZECIW zamówiłem Sigme 30 f/1.4.
Jeden dzień oczekiwani i jest Oczywiście pierwsze co sprawdziłem to "obszczekany" FF/BF - NIE MA ulżyło. Niemniej jednak pozostaje mi kilka zastrzeżeń do działania sztuki której stałem się posiadaczem i nasunęło mi się kilka pytań (w instrukcji nie znalazłem odpowiedzi). Możliwe, że spodziewałem się cudów za ta kasę i wydziwiam, a może jednak coś jest nie tak...

Zaczynamy...

1. Czy po ustawieniu przełącznika na obiektywie na pozycje AF można podostrzać ręcznie pierścieniem tak ja w Zuiko? Czy tez jest to rozwiązanie mechaniczne i pierścieniem tylko w pozycji MF można się posługiwać?
Pytam gdyż pierścieniem można kręcić (bez oporu) nawet po zatrzymaniu się skali. W manualnych obiektywach które posiadałem "koniec skali" równał się z zablokowaniem pierścienia. Opór i koniec - a tu tego nie ma ( a może powinno być)!?

2. Czy jest możliwa aktualizacja softu w obiektywach Sigmy? Jeśli tak to w jaki sposób ja się wykonuje. Obecnie mam wgrana wersje 1.1 - czy jest to ostatnia wersja (tu pytam raczej z ciekawości).

3. Działanie silniczka HSM jest naprawdę ciche i szybkie, choć czasem kończy się jakby stuknięciem. Czasem kiedy punkt ostrości ustawiony jest na AUTO to obiektyw chwile myśli. W momencie wyboru jednego punktu jeśli jest on choć trochę kontrastowy ostrzenie wykonywane jest od razu.

4. No i jedna przypadłość - niestety nie bardzo wiem z czym jest związana (wydaje się to wada fabryczna - chyba ze się mylę). Obiektyw zrobił mi już kilka razy ten sam numer. Nagle jakby przestał współpracować AF. Słychać że coś się dzieje (cichy szum) i nic poza tym. Przełączne na chwile na pozycje MF i ruszenie pierścieniem pomaga i można zapomnieć o dolegliwości. Wydaje mi się ze to niepokojące zachowanie jest następstwem próby podostrzenia obiektywu pierścieniem w momencie ustawienia przełącznika na nim na prace AF (stąd pytanie nr 1.) Ruszenie następnie pierścieniem w stronę "nieskończoności" pomaga.

Natomiast bardzo miło zaskoczyło mnie wykonanie samego obiektywu, oraz jego ciężar! Zdziwiła natomiast informacją że obiektyw nie jest odporny na zachlapania (to za instrukcją mówię) - wydawało mi się że serie EX Sigmy posiadają uszczelnienie. I jeszcze jedna informacja z instrukcji - Osłonę należy zakładać i demontować przełączając wcześniej przełącznik autofokusa na pozycje MF, gdyż może to doprowadzi c do uszkodzenia obiektywu lub aparatu... Teraz nie wiem czy jaja sobie robią czy potraktować to poważnie

Mam nadzieje, że pomożecie mi rozwiać wątpliwości i znajda się odpowiedzi na te (możliwe że i głupie) pytania - zanim nie pojadę do wymiany z tym obiektywem.

[dog_master]

1. Tak, mozna... IMHO bardzo denerwujące... Masz ZAWSZE mozliwosc podostrzania. Nie wiem, jak to jest od srodka rozwiazane, bo sie nie znam, ale tak jest :] Ja wyczuwam roznice w oporze pomiedzy kreceniem, gdy obiektyw zmienia ostrosc, a kreceniem, gdy obiektyw juz sie nie rusza [jest np. ustawiony na niesk. i dalej na skali nie przesunie sie]. Jak szybko przekrecisz to slychac u mnie "puk", krecic mozna dalej, ale lzej i skala sie nie rusza.

Reszta - nie wiem

[rocco]

1. Można odoostrzać.
2. Nie jest możliwa, może w serwisie ale byłoby to novum.
3. Stuknięciem bym sie nie przejmował, to prawdopodobnie minimalne doostrzanie. Co do zawahania, to "myśli" body a nie obiektyw. Szuka kontrastowego punktu AF.
4. Lepiej potraktuj to poważnie, gdy zapinasz lub odpinasz osłonę (zwłaszcza nową, potem się wyrobi) to "wykręcasz" obiektyw, lepiej wtedy rozłączyć sprzęgło.

PS
O ile wiem, to zadne ze szkieł Sigmy nie jest uszczelnione.
Mialem 105-kę, 150-kę i 100-300/4, wszystkie to szkiełka EX, z górnej półki, Żadne nie mialo uszczelnień.

[KaarooL]

Z tymi uszczelnieniami to chyba jakieś życzenie świąteczne... Czwórką zacząłbym się na Twoim miejscu martwić, bo taki efekt nie powinien występować.

[MicSzu]

Moja sigma też czasem nie złapie..(na początku tak było) teraz odpukac jest OK

[Bodzip]

Z moją też nie ma problemu. Jeden raz się zdarzyło, że przejechała na czarnym króliku przy złym świetle. No, ale to czarne jest.

[diabolique]

U mnie też stuka.
A z tym ręcznym przeostrzaniem to mam wątpliwości, mówiąc szczerze. To chyba jednak inna konstrukcja niż Zuiko.

[pol189]

Ja wyczuwam roznice w oporze pomiedzy kreceniem, gdy obiektyw zmienia ostrosc, a kreceniem, gdy obiektyw juz sie nie rusza [jest np. ustawiony na niesk. i dalej na skali nie przesunie sie].

Faktycznie zmienia się opór na pierścieniu - chyba z powodu niezdrowego "podniecenia" nie zauważyłem tego.

2. Nie jest możliwa, może w serwisie ale byłoby to novum.
3. Stuknięciem bym sie nie przejmował, to prawdopodobnie minimalne doostrzanie. Co do zawahania, to "myśli" body a nie obiektyw. Szuka kontrastowego punktu AF.
4. Lepiej potraktuj to poważnie, gdy zapinasz lub odpinasz osłonę (zwłaszcza nową, potem się wyrobi) to "wykręcasz" obiektyw, lepiej wtedy rozłączyć sprzęgło.

PS
O ile wiem, to zadne ze szkieł Sigmy nie jest uszczelnione.
Mialem 105-kę, 150-kę i 100-300/4, wszystkie to szkiełka EX, z górnej półki, Żadne nie mialo uszczelnień.

Co do punktu 4. - Zdziwiło mnie bo obiektyw ma wewnętrzne ogniskowanie, i przedni gwint na osłonkę jest nieruchomy. No ale żeby nie było MF i dopiero wtedy zmiana. Niech tak bedzie!

Z tymi uszczelnieniami to chyba jakieś życzenie świąteczne... Czwórką zacząłbym się na Twoim miejscu martwić, bo taki efekt nie powinien występować.

No możne i pojechałem na wyrost z tymi uszczelnieniami

Dzięki Panie i Panowie.
Myślę że może przyda się to jeszcze niejednemu "w gorącej wodzie kąpanemu" przyszłemu użytkownikowi tego szkła.
Trochę mi się w głowie rozjaśniło więc Idę na spacer z synkiem i szkło zabieram. W dwa dni albo się polubimy i przestane zwracać uwage na "dziwne zachowania" albo pojadę pomacać inna sztukę.

Będzie co ma być!

[rocco]

Co do punktu 4. - Zdziwiło mnie bo obiektyw ma wewnętrzne ogniskowanie, i przedni gwint na osłonkę jest nieruchomy. No ale żeby nie było MF i dopiero wtedy zmiana. Niech tak bedzie!

Może po prostu mają jeden wzór instrukcji
Jednak lepiej nie ryzykować.

[MicSzu]

A może ktoś napisze maila albo zadzwoni gdzieś na jakąś ''infolinię'' sigmy i dopyta się jak to jest?