Wesoły Miś, masz ten aparat? Bo jak narazie, to chyba testow nikt sie nie podjal. A takie info jak podales to ciekawa sprawa, wiec pytam![]()
Wesoły Miś, masz ten aparat? Bo jak narazie, to chyba testow nikt sie nie podjal. A takie info jak podales to ciekawa sprawa, wiec pytam![]()
http://www.imaging-resource.com/IMCOMP/COMPS01.HTM
Tutaj znajdziesz zdjęcia z tego aparatu. Mam go w rodzinie i jakość zdjęć robi wrażenie. Niestety jak pisałem, nie ma raw i manuala.
mmmmmmm ciekawe jak potanieje gx 100 mmmmmmmmmmmmmm![]()
Każdy kompakt szumi. Te Fudżiki mają po prostu dobry soft do odszumiania jpgów.
GX100 ma akceptowalne ISO 400. ISO 800 jest już niestrawne, choć nadaje się do zrobienia BW. 1600 ISO to już kompletna zima.
Wesoły Miś:
Dla mnie FUJI skończyło się na F31FD. To był ich ostatni mały kompakt z matrycą 6MPIX i manualem... Używałem kilkakrotnie starszy model (F11) i poza aberracją całkiem, całkiem aparacik.
Zrób sobie takim 10-12 megapixelowcem fotki w słoneczny dzień a zobaczysz do czego piję. Szumy i przepały - 80% współczesnych kompaktów generuje śmieci zamiast obrazu a ludzie łykają jak młode leszcze. Chcę podmienić Kobicie małpkę na coś innego, ale nie mam na co, bo gdzie nie spojrzę to badziew o wyższej rozdzielczości niż mój DSLR.
Pisałem o 6MPIX, ale jeszcze chętniej przywitałbym jakieś FUJI z matrycą 4MPIX 1/1.7" - wtedy przepały by nie zabijały a ISO800 byłoby cacy, może nawet RAWA by to miało.
Ostatnio edytowane przez KaarooL ; 25.06.08 o 20:28