Łukasz, nie masz moim zdaniem racji. Wrażenie 3D wynika z użycia szerokiego kąta. Wielkość klatki nie ma znaczenia. To nie lekka nieostrość tła na zdjęciu Fatmana sprawiła wrażenie głębi, ale perspektywa. Spójrz na zdjęcie Konukery - wszystkie plany ostre, a efekt 3d IMHO piękny (chyba jeszcze wyraźniejszy).
Nawiążę do pytania Rafała - co oznacza termin "plastyka". Dotyczy obrazu, czy obiektywu?
Moim zdaniem jest to pojecie, którego nie można na dziś zdefiniować. Na forach netowych najczęściej uzywa się go subiektywnie, pojęcie to wtedy jest równoznaczne z "podobaniem się" zdjęcia wykonanego danym aparatem z określonym obiektywem.
1) Podobno pierwszy raz tego pojęcia użyła firma Leica w materiałach reklamowych zachwalajacych jej obiektyw małoobrazkowy 24 mm. Odtąd pojęcie nabrało obywatelstwa w świecie fotografii. Mimo, ze od tego czasu (okolo 20 lat?) jest używane gdzie się da, a wielu udaje, że wie o co chodzi (to taki pięknie brzmiący termin), nikomu nie przychodzi do głowy, że w rodowodzie pojęcia tkwi zwykły marketing graniczący z blagą.
2) W ostatnich latach "plastyka" jest najczęściej kojarzona z bokehem (slowo bokeh w japońskim języku oznacza - rozmyty, splowiały, bezbarwny, głupi, przyjęła sie w angielskim wymowa - zgrubsza - bouki, lub boki). Bokeh jest to sposób odwzorowania przez obiektyw przedmiotów w strefach poza strefą ostrości. Bokeh jest cechą obiektywu, a nie aparatu. Terminu tego używa sie w praktyce najczęściej do określania "ładności" stref nieostrości na zdjęciach, np. "ale fajny bokeh na fotce".
Testerzy obiektywów kojarzą bokeh z odległościa w pionie (wzdłuż pionowej osi wartości MTF) na wykresie MTF dla danego obiektywu, linii pochodzących z dwóch różnych trawersów pomiaru MTF (MTF - przeniesienie kontrastu lokalnego przez obiektyw). Jedna z linii (zwykle linia ciągła na wykresie) pokrywa sie z pomiarami na jednej przekątnej klatki, druga z pomiarami na drugiej przekątnej (zwykle jest to linia przerywana na wykresie). Im bardziej odległe są te linie MTFu, tym więcej aberracji posiada obiektyw (np. astygmatyzmu i krzywizny pola), tym gorszy dla oka bokeh. I odwrotnie, im bliżej linie, tym ładniejszy bokeh - ładnie rozmyty, kontrast i szczegóły są ładnie "rozcieńczone".
Ładność bokehu w danym obiektywie zależy od konstrukcji obiektywu, ilości aberracji w nim oraz jakości warstw przeciwodblaskowych, a także od dwóch czynników, od otwarcia przysłony i od konstrukcji przysłony - im więcej listków w przysłonie, tym ładniejszy bokeh.
3) Niektórzy kojarzą intuicyjnie plastykę z wysokim MTF (dotyczy to całego obrazu, nie tylko stref poza ostrością), co objawia sie kontrastową reprodukcją drobnych szczegółów. Wartość MTF jest to z grubsza kontrast lokalny, ostrość (akutancja) najdrobniejszych szczegółów. Nie należy mylić z kontrastem ogólnym obrazu rysowanego przez obiektyw.
4) Niektórzy kojarzą plastykę z dobrą odpornością obiektywu na odblaski. Taki obiektyw daje obraz "czysty", o wysokim kontraście ogólnym, mało jest w nim światła poodbijanego w sposób nadzwyczjny - niezgodny z optyką znaną ze szkoły średniej, od powierzchni soczewek i padajacego na "chybił trafił" na płaszczyzne obrazową. Kontrast ogólny i MTF (kontrast lokalny) w największym stopniu zależą od jakości warstw przeciwodblaskowych. Wysoka jakość warstw - wysoki kontrast ogólny oraz MTF.
Pzdr, TJ
Ostatnio edytowane przez Tadeusz Jankowski ; 20.06.08 o 22:12
Skoro wszyscy twierdzą, że to już było, to ja też tak napiszę.
Zacznijmy od GO. Pewnie, że każdy ma do niej inne wymagania. Rafał, jako osoba lubująca sięw streecie, będzie optował za dużą głębią, podobnie jak osoby focące krajobrazy czy macro. Inni - zdecydowanie lubujący się w fotografowaniu ludzi lub innych obiektów mających zostać odseparowanych od tła - będą dążyć do tego, by wartość ta była możliwie niewielka.
Ale jak wspomniałem, było o tym niejednokrotnie.
Podobnie jak i o tym, że nie do końca należy patrzeć na kalkulator GO. W nieostrości bowiem nie chodzi tylko o to, kiedy zaczyna się już rozmazywać obiekt. Ale też to, jak wygląda tło kilka metrów dalej. To dlatego średni format rzuca swą plastyką na kolana - przynajmniej mnie. Wystarczy przelecieć się po standardach: 120mm dla 6x9, 80mm dla 6x4,5, 50mm dla 35 i dla 4/3 25mm. Każdy z tych obiektywów ma zbliżony kąt w swym docelowym zestawie. Ale każdy z nas wie, w jaki sposób zostają oddane rozmycia dla owych ogniskowych. Sorry, ale osobiście wolałbym mieć możliwe największą fizycznie powierzchnię światłoczułą.
Ale to akurat ja. Jak wspomniałem, każdy ma inne preferencje. Ale o tym już było...
Z poważaniem - Michu, Licencjonowany Pogromca Vampirów :)=
A ja dla odmiany radzę podłączyc sie pod "BrainFeedback". Myśle że wtedy skończą si e te dupowate spory( bez urazy dla wszystkich) Wiem że to jest forum i można sobie pisac i pisac , ale na cholere prawie cały czas spory o nic. Każdy ma swoje zdanie. Każdy inaczej postrzega świat.Skąd ja mam wiedzie jak druga osoba postrzega np czerwony kolor.Może inaczej niż ja i już musi wywiązac sie kłótnia, a co najmniej ostra dyskusja. Nie wiem dlaczego ale takie same dyskusje ( tylko na inny temat) są na np forach o Car Audio. Tam też ludzi e kłócą sie o rzeczy bzdurne, typu który sprzęt lepszy.Tyle że tam nie wiedziec czemu spierają sie o plastykę dzwięku
Przecież po to powstało tyle różnej graciarni żeby każdy mógł znaleśc coś dla siebie.I podobnie jest w fotografii.... Nieprawdaż ?
To wszystko przez te kobitki, jak się zrobi portret kobitce na ff to mówią ale ładnie wyszłam a jak sie zrobi Olkiem (np. na kicie) to każdego pryszcza widać....ale te same kobitki :
ale ten kwiatek taki ostry (mówia wyraźny) a nawet nie wiem kiedy zrobiłam zdjęciei taki mały fajny ten aparat a ten twój duży to wcale lepszych zdjęć nie robi...
A7II słoiki
jerzykulesza.zenfolio.com
hej hej, ale narazie w tym wątku nie ma nawet ostrej dyskusji
to najspokojniejsza dyskusja w jakiej ostatnio brałem udział
a w ogóle to już OTa robimy, a miało być o D700
no to OT dalej -jak myślicie kiedy wreszcie Canon odpowie swoim 5D Mk II ?
lada moment FF zaatakuje też Sony ze swoim A900 (przewidywana cena około 10k zł)