Witam
W sobotę mam wesele brata, chciałbym porobić trochę zdjęć amatorkich na jego weselu.
Mój sprzęt to Olympus E-500, obiektyw kitowy Zuiko 14-45 i dziś kupiona lampa METZ 48 AF1 z najnowszym firmware.
Myślałem że w trybie aparatu: manual - migawka 1/100 i F8 oraz ISO 100-160, lampa w trybie TLL poprawnie naświetli większość scen w pokoju ok 7 na 5 m.
Gdy patrzę na ekran lampy to gdy np kręcę obiektywem i mam ustawiony 14mm to wyswietlacz lampy pokazuje 24mm, przy zoomie 45mm wyświetlacz wskazuje na lampie 70mm itp... czy to jest normalne ? o ile celuje lampą i obiektywem w stronę najjaśniejszej stronie pokoju gdzie jest okno przy słonecznej pogodzie to mam ładnie doświetlone zdjęcie (histogram) jednak gdy skieruje aparat i lampę na wprost ciemniejsego miejsca krotsza strona pokoju to lampa już nie doswietla... musze manualnie korygowac do ok 0,7 EV w lampie blyskowej przyciskami...
bawilem sie jeszcze czasem synchronizacji lampy w aparacie np przestawiajac z 1/180 na 1/100 i tak samo czas migawki w aparacie ustawialem na 1/100... ale efekt jest podobny...
bardzo proszę o jakie sporady jak mniej wiecej stroic aparat i lampe aby zdjecia byly prawidlowo naswietlone, zalezy mi na najlepszej automatyce zebym nie musial robic zdjec powtornie i myslec co jak ustawic bo juz takie cyrki mialem z wbudowana lampa ktora zle dziala w trybie auto dajac slabsze swiatlo do warunkow zeczywiscie zastanych.
ps przepraszam za "lamerskie" okreslenia np tego "zoomu" po prosty jestem kiepski w teorii ale aparat mam juz rok i zdjecia robie poprawnie