Ostatnio edytowane przez Piotrekusmc ; 1.12.09 o 20:45 Powód: Automatyczne scalenie postów
Dzięki, zamówiłem właśnie "Bezkrwawe łowy".![]()
Niby nie na temat - ale z przeznaczeniem na ptaszki - kupiłem dzisiaj takie bucioro-kalosze http://allegro.pl/item795066289_795066289.html taniutko za 81 zł na miejscu w sklepie + skarpeteczki za 22zł i na pierwsze 30min przy -8 nie odczułem żadnego zimna - przedtem minuty wystarczały żeby zmarznąć - czyli pierwsze wrażenie pozytywne.
pzdr
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
Dzięki kasprzyk, przydatni link, właśnie nad czymś takim ostatnio się zastanawiałem.Powiedz jeszcze jeśli możesz jak sprawują się przy dłuższej marszrucie czy nie za bardzo ocierają .
Zapraszam do wątku: http://forum.olympusclub.pl/threads/...
Mnie również interesuje jak się sprawdzą przy dłuższym maszerowaniu i jak z wodoodpornością bo z tym różnie bywa, jak potestujesz to podziel się wrażeniami, chciałem kupic podobne tylko troszkę wyższe, dzięki za link, pozdrawiam.
Na linku chciałem tylko zaprezentować model butów - nie znam tego sprzedającego.
Niestety nie wiem kiedy wypróbuje je przy dłuższym marszu, MZ ich zewnętrzna część jest dość delikatna (guma ? ) Jeżeli zaczniemy przedzierać się przez gałęzie, jakieś ostre twarde krawędzie - prawdopodobnie buty mogą ulec szybkiemu zniszczeniu.
pzdr
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
Witam !!
Dziś w pobliżu mojego domu zjawili się zimowi goście ze wschodu
Niestety fotografowałem przez szybę okienną i niestety słońce nie świeciło, co zresztą ma miejsce od ładnych paru tygodni
Pozdrawiam !!
Grubodziób
Jak na warunki w jakich robiłeś to zdjęcie to i tak fajnie wyszło. U mnie też się pojawił grubodziób w ilości sztuk 1, trzeba będzie go upolować ale również czekam na słoneczko. Pozdrawiam
Do mnie wczoraj też zawitał grubodziób, zaraz potem jak się zwinąłem ze sprzętem (chyba są bardzo płochliwe)i czy one zawsze latają w pojedynkę.
Zapraszam do wątku: http://forum.olympusclub.pl/threads/...
Grubodziób jest naszym rodzimym gatunkiem, całkiem pospolitym, co nie znaczy, że łatwym do spotkania i sfotografowania. Często można spotkać go w starych lasach liściastych i mieszanych jesienią i zimą ( przynajmniej na Roztoczu) w stadkach nawet do kilkunastu osobników. Zwykle uwija się wtedy dość wysoko . W pobliże domostw zapuszcza się zwykle pojedynczo lub po dwa, trzy. Daje się podejść, gdy żeruje w sadzie, na 10-20 m a gdy jest bardzo zajęty nawet na 5 m. Sam zrobiłem zdjęcia grubodziobowi rozłupującemu pestki wiśni właśnie z takiej odległości- tylko ten brak słońca...
Ostatnio edytowane przez roztoczol ; 18.01.10 o 23:54
E-520, ZD 14-42, 70-300