Kolega w zeszłym roku pojechał właśnie na siedlisko Żołny. przywiózł piękne foty.
Z tego co pamiętam to gnieździ się w piaszczystych gliniastych urwiskach w długich wykopanych przez siebie norach.
Piękny kolorowy ptak. Czekam na foty.![]()
Kolega w zeszłym roku pojechał właśnie na siedlisko Żołny. przywiózł piękne foty.
Z tego co pamiętam to gnieździ się w piaszczystych gliniastych urwiskach w długich wykopanych przez siebie norach.
Piękny kolorowy ptak. Czekam na foty.![]()
Drogo, źle ale za to nie terminowo, extra płatne gadanie głupot. Pozdrawiam taztaz.
Właśnie takie urwisko namierzyłem,podobno można je spotkać tylko w południowowchodniej części kraju
Jak tylko przyjdzie siatka i pucha z serwisu wyruszam
Trzymajcie kciuki![]()
Spróbuj bez siatki może się uda.
3mam kciuka.![]()
Drogo, źle ale za to nie terminowo, extra płatne gadanie głupot. Pozdrawiam taztaz.
Cześć, oto pierwszy ptaszek z samorozkładającego się namiotu omawianego kilka postów wyżej:
Strumieniówka (krzaczki Noteć)
Teraz twierdzę, że jego wielkość jest ok i takiego sobie zostawiamRozkładanie błyskawica - składanie ... no trzeba wyćwiczyć ten moment, drugi raz składałem i pomęczyłem się, jak się trafi na "odpowiedni sposób" to kilkanaście sekund i jest złożony.
Pzdr
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
Ostatnio przerwałem dokarmianie ptaków, bo wyjeżdzam w weekendy, poza tym padają deszcze i wypłukują ziarno. Tydzień temu zauważyłem, że na drzewie przed moim domem mieszka dzięcioł. W piątek udało mi się nawet strzelić mu fotkę z daleka. Bardzo bym chciał go zwabić na focenie. Pytanie, czym go zwabić?? Zamierzam kupić wreszcie namiot i jeszcze raz rozpocząć dokarmianie pozostałych ptaków. Dajcie znać, jeśli macie sposób na dzięcioła.
PS. Kasprzyk, fotka rewelacyjna. Dokarmiałeś przed namiotem czy wabiłeś dzwiękiem??
Co do dzięcioła - mam, w poziomie starą gałąź ze szczeliną równolegle na całej długości - tam wsypuję ziarna słonecznika - często bywał tam dzięcioł, podobnie na pionowej gałęzi - tam wykorzystuję różne otwory.
Ptaszek bardzo intensywnie reaguje na śpiew innego samca, nawet skacze na głośnik - to pierwszy zdjęcie z którego jestem zadowolony![]()
Najważniejsze jest zlokalizowanie i rozpoznanie samego ptaszka po głosie - ciężko idzie mi naukapóźniej głośnik i wabienie - odpowiedź była błyskawiczna już po kilkunastu sekundach.
pzdr
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
Dziś byłem na 3 godzinnych pierwszych oględzinach znalezionej miejscówy !!
Niestety miałem tylko lornetkę (moja pucha w serwisie). Jest to potok na którym jest tama, w zebranej wodzie tkwią suche gałęzie powalonego drzewa !!!
Moim zdaniem miejsce pierwsza klasa !!!
Dziś w ciągu trzech godzin, niezamaskowany znalazłem tam :
Żołny !!!!!!!!!!!!!!!! (one najbardziej mnie interesują)
Szczygły
Dzwońce
Pliszki siwe
Kosy
i parę nieznanych mi jeszcze gatónków
Stwierdziłem,że to raj dla takich zapaleńców jak ja
Już zamówiłem siatkę maskującą i niebawem się tam wybiorę znowu !!!
W związku z tym mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów.A mianowicie zauważyłem, że Żołny siadają wysoko i co jakiś czas zlatują złowić coś do jedzenia, poczym znów siedzaą wysoko :/
Czy one zlatują nad samą wodę lub siadają nisko nad ziemią ??? Nie będę się zbliżał do gniazda bo to może doprowadzić do porzucenia lęgu :/ Chce je sfotografować zdala od gniazda w czasie polowania
Poniżej kilka poglądowych!!!!! fotek miejsca i bardzo nieudane Żołny z małego kompaktaNie oceniać !!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio edytowane przez Peter1976 ; 7.06.09 o 21:28
Zapowiada się nieźle, z żołnami nie mam żadnych doświadczeń.
pzdr
Olympus C-7070, E3, ZD 14-42 i 70-300
Są dwie metody na żołny. Albo wbijasz patyk pod skarpą, parę metrów od ściany z norkami, albo wbijasz u góry nad norką. Żołny bardzo chętnie wykorzystują takie badyle i na nich siadają. Kwestia doboru tła, bo piaskowo- żwirowe tło już się oklepało. No i trzeba pamiętać, że to fotografia przygniazdowa. Chociaż ten gatunek nie należy do specjalnie płochliwych. Polecam żołny w fot. Lesława Kostkiewicza - www.leslawkostkiewicz.pl - Póki co Lesiu chyba ma najładniejsze jakie widziałem. A co do miejsca to cegielnia koło Przemyśla.
"Jeden zarabia na to życie tym, co umie. Drugi robi to, co musi. Wżdy mnie poszczęściło się w życiu jak mało któremu rzemieślnikowi, chyba że niektórej ******. Płacą mi za rzemiosło, które szczerze i prawdziwie lubię."
Sapkowski: Bonhart, "Chrzest ognia"