Pewnie masz rację. Na drugi raz sobie odpuszczę, chociaż w takich momentach zastanawiam się czy pisanie pewnych postów ma sens, skoro i tak "wiemy lepiej". Tak, słyszałam tę historię z parciem na żołny. Był zresztą okres (nadal jest?) każdy musiał mieć żołnę. Może też kwestia, że trudniej pospolity gatunek przedstawić ciekawie? Chociaż przecież wróble są gatunkiem zanikającym w Niemczech. Mamy masę ptactwa, które można uchwycić w zwyczajnych warunkach. Tylko, że te ptaki w mniemaniu wielu osób nie są warte oglądania.