ok popatzre na spokojnie potem.
polar dziala troche jak filtr uv? Uv juz nie potrzebuje w tym momencie?
a ostrzegali ze lustro to kopalnia bez dnanie myslalem ze tak szybko mnie dopadnie.
Ostatnio edytowane przez brodziu ; 9.06.08 o 12:23
Filtr UV blokuje promienie UV i może się przydać w określonych sytuacjach na jakiś wysokościach, strzelam 3000-4000m.
Filtr polaryzacyjny za to zablokuje światło odbite od powierzchni niemetalicznych (szkło, woda), ponieważ takie promienie są spolaryzowane w jednym kierynku i tym filtrem można je wyciąć.
Nie polecam też używanie 'polara' jako osłonki obiektywu, ponieważ ściemnia on nam obraz o około 2EV (poprawcie mnie jeśli się mylę, ale tak mi się kojarzy) i w przypadku gorszej jakości filtrów może psuć ostrość.
http://www.strykowski.net/encykloped...aryzacyjny.php
odrobina teorii
UV to praktycznie tylko ochrona obiektywu , ale wystarczy uważać i filtr jest zbędny
Ostatnio edytowane przez budda ; 9.06.08 o 12:54
E-500
wszystko jasne, po prostu sie zasugerowalem opisem pod filtrem polar. ze dziala tez jak UV. Typowo reklamowe stwierdzenie.
Ok, dzieki wielkie za pomoc.
Teraz czekam na sprzet, miedzyczasie poczytam troszke teorii i pod koniec tygodnia obiecuje ppierwsze probki e510 z pozycji nowicjusza![]()
Jesli chodzi o filtr UV to powyzej 1500m-2000m znajduje swoje juz wlasciwe zastosowanie.
Co do Polara ciagle intryguje mnie okreslanie powierzchni " niemetalicznych" jakos na powierzchniach metalicznych rowniez zauwazam roznice w dzialaniu tego filtra. Ponadto polar wyciagnie Ci ladnie zielen (np roslinnosc) a przede wszystkim lepszy wyglad maja chmury. Obraz sciemnia najczesciej o 1.7 EV do 2 EV wszystko zalezy od jakosci filtra.
Ostatnio edytowane przez WildLight ; 9.06.08 o 13:06
czy w takim razie poza specjalnymi sytuacjami, stosowac polar? Kitowe obiektywy w e510 to nie demony jasnosci, a skoro filtr przyciemnia nieco.....Chodzi mi o to, czy Wy focac na spacerze zakladacie polar z definicji czy tylko w okreslonych przypadkach.
Jeszcze jedna rzecz: czy to obojetne w torbie czy aparat jest umieszczony obiektywem w dol czy inaczej?
latwo uszkodzic obiektyw bez filtra zadnego przy normalnym foceniu? Czy tez to wymagane raczej dla buszujacych w zbozu podczas opustynnej burzy?