Przypominam sobie te zdjęcia z Nowej Zelandii, o których wspominałeś
Przypominam sobie te zdjęcia z Nowej Zelandii, o których wspominałeś
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
Od rana zwiedzaliśmy Cango Caves- jaskinie z formacjami kwarcowymi wapiennymi. Bardzo efektowne i o dziwo w środku było ciepło . Przyczyna jest prosta- w jaskiniach panuje temperatura zbliżona do średniorocznej temperatury na powierzchni. A to około 20 stopni :
Potem lunch z donutami- pył Tłusty Czwartek, kolacja w Stellenbosch gdzie mieści się znany uniwersytet. Tam było jak w Holandii- architektura, ludzie w knajpkach, Europa pełną gębą.
Wieczorem Dojechaliśmy do Kapsztadu gdzie spędziliśmy trzy ostatnie noce w hotelu z widokiem na Ocean Atlantycki.
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: OM-1 + 12-100/f4 +100-400+ 12/2 + 20/1.4 . Czasem S 23Ultra
Ciekawe te nacieki w jaskini. Na drugim zdjęciu wyglądają jak szkielet jakiegoś zwierzęcia.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Cały nasz harmonogram pobytu w Kapsztadzie podporządkowany był .. pogodzie. To ona decyduje o tym czy będzie możliwy wjazd na Górę Stołową. Kapsztad leży (prawie) na styku dwóch oceanów i często nachodzi na nia biały obrus ( dosłownie) wtedy wierzchołek jest w chmurach.
Prognozy był dobre - co widac było już w restauracji hotelowej. Jako że kolejka na górę rusza o 7.30, 6.10 w hotelowej restauracji nie było gdzie usiąść.
w nagrodę mieliśmy jedne z piękniejszych widoków całego wyjazdu.
Moja żona była mocno sceptyczna do całego programu w Kapsztadzie - uważała że to taka zapchajdziura. Bardzo nie miała racji
kolejka produkcji szwajcarskiej ma obrotową gondolę- podczas podróży można rozejrzeć się te 360 stopni wkoło.
Widoczna tzw Głowa Lwa
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: OM-1 + 12-100/f4 +100-400+ 12/2 + 20/1.4 . Czasem S 23Ultra
Faktycznie warto było wcześnie wstać. Widoki rewelacyjne.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Z Góry Stołowej zjechaliśmy do miasta Kapsztad i tu jedyny raz na naszej trasie zwiedzaliśmy miasto " z buta". Zajrzeliśmy do dzielnicy muzułmańskiej, weszliśmy w pałacu gubernatora na balkon z którego przemawiał Nelson Mandela ( akurat brak sensownych zdjęc z tego miejsca) , przeszliśmy do Ogrodów Kompanii Wschodnioindyjskiej - to statki opływające Przylądek Dobrej Nadziei zaopatrywały się w świeże warzywa i owoce. Tego dnia mieliśmy dwie atrakcje fakultatywne - lot helikopterem nad Kapsztadem i około godzinny rejs statkiem po przybrzeznych wodach. Wybraliśmy rejs i mieliśmy jakieś 3 godziny czasu wolnego w dzielnicy biurowo - handlowej Waterfront, tuz przy porcie. Pogoda dopisywała, wino było świetne i tanie, zespół przygrywał a wszystko działo się pod czujnym okiem ostentacyjnie widocznej ochrony.
w tzw między czasie byliśmy w sklepie i muzeum diamentów , którego właściciel nosi swojsko brzmiące nazwisko Shimansky. Od razu stwierdziliśmy że tanio nie będzie, no ale moja żona była tłumaczką pań z naszej grupki, które poczyniły tam konkretne zakupy. Mi bardziej wpadają w oko tanzanity, ale Pani Żona spojrzała w witrynę i powiedziała: ten to Indie, ten to Japonia a tamten delta Okawango
Protea Królewska- symbol RPA, jest w godle państwowym.
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: OM-1 + 12-100/f4 +100-400+ 12/2 + 20/1.4 . Czasem S 23Ultra
Z ostatniej serii zaciekawił mnie zwierzak na szóstym zdjęciu - jakaś wiewiórka albinos?
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: OM-1 + 12-100/f4 +100-400+ 12/2 + 20/1.4 . Czasem S 23Ultra
Dzięki za wyjaśnienie i czekam na kolejny odcinek relacji!
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
obiecana wiewiórka. Szare tez się kręciły.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Najedzeni i zrelaksowani przemieściliśmy się do mariny, gdzie w pełnym słońcu czekał na nas stateczek
na szczęście nie był to jeden z tych wielkich wycieczkowców na 200 osób.
to nie prośba o rękęi nie 18 urodziny- dziewczyna ma 26 lat
Pary "biało czarne" to jednak ciągle rzadkość. Miałem założoną 20kę i nie miałem gdzie odejśc.
Stadion w Kapsztadzie, wybudowany na Mistrzostwa Świata w piłce nożnej.
Po raz pierwszy widziałem wieloryba. Wielkość tego zwierzęcia robi ogromne wrażenie.
Sympatyczna Południowoafrykanka, która płyneła z koleżanką z Anglii, miała trochę lepsze zdjęcia.
Pani Żona rozmarzona![]()
Ostatnio edytowane przez Koriolan ; 28.05.25 o 20:17
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: OM-1 + 12-100/f4 +100-400+ 12/2 + 20/1.4 . Czasem S 23Ultra