Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Budżetowa Drukarka do odbitek do domu.

  1. #1
    Moderator - opiekun giełdy Konto PREMIUM | OlyJedi Awatar Iwo
    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    1.483
    Siła reputacji
    49
    Moja galeria

    Budżetowa Drukarka do odbitek do domu.

    Cześć starzy i nowi znajomi. Czy Polecacie jakąś drukarkę o jakości przynajmniej CEWE w Rossman?
    Byłem ostatnio w MediaMarkt i wpadła mi w oko Urządzenie wielofunkcyjne CANON Pixma G3470 . za 619 PLN.
    Ma 4 dolewane tusze, wymienną głowicę... i wygląda ok... a w praktyce? Polecicie tą lub inną do ~700 PLN?

    PS i jeszcze CANON Pixma G3416 za 444 PLN dziwnie tanio.
    Sprzedam: Om-d em-5 2, 12-40mm 2,8, 25mm/1,7, Sigma 105mm f/2,8 makro, 42,5mm f/1,8

  2. #2

    Dołączył
    Nov 2012
    Posty
    51
    Siła reputacji
    20
    Moja galeria
    Nie wiem jaką jakość ma CEWE, ale spodziewam się, że nie wybitną.

    Mnie od pewnego czasu bardzo kusi Canon Selphy cp1500. Powód prosty: drukował nie będę bardzo dużo i będą dłuższe przerwy. Nie chcę użerać się z zaschniętym tuszem w głowicy.
    Tutaj druk termosublimacyjny, a 'tuszu' zawsze starczy na tyle papieru, ile jest w zestawie. Koszt druku ~1.20 PLN/odbitka.
    Są oczywiście wady: brak możliwości wyboru papieru (tylko błyszczący), rozmiar maksymalny 10x15 cm i jakość gorsza, niż w dobrych drukarkach pigmentowych. Do prywatnego użytku domowego powinna wystarczyć w 100%. Dodatkowo można sobie zdjęcia do dokumentów robić (ma dedykowany program do tego). No i jest malutka. Ja prędzej czy później kupię, a zlecał będę tylko duże wydruki.

  3. #3
    Zwycięzca popRAWki Awatar paparapa
    Dołączył
    Jan 2018
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    5.016
    Siła reputacji
    180
    Moja galeria
    W bonusie jest to że wydruk z termosublimacji jest "wodoodporny".
    Nie zostają ślady na zdjęciach po wilgotnych czy spoconych paluchach.

    Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.



  4. #4
    | OlyJedi Awatar viruuss
    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    2.349
    Siła reputacji
    231
    Moja galeria
    miałem canona i epsona, z tego co pamiętam to ciągła walka z zaschniętym tuszem dlatego podziękowałem, mam kombajn mono i ramki cyfrowe z frameo, nie pamiętam kiedy drukowałem zdjęcia
    Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły

  5. #5

    Dołączył
    Jul 2018
    Posty
    84
    Siła reputacji
    25
    Moja galeria
    Sublimacyjnego canona i 2 atramentowe epsony.
    Jeśli chodzi o sublimacyjnego canona to tylko 10x15cm. Kolory zależą od wykładów - te oryginalne są żywsze. Trwałość, jakość bdb. Ale w takim formacie to raczej wszystko będzie bdb.
    Epson L805 (A4) ma teoretycznie 6 kolorów czarny, jasny i ciemny "czerwony", Jasny i ciemny Niebieski oraz żółty. Wszystkie dolewane więc nawet na oryginalnych tuszach bardzo tanio.
    Jakość i odcienie wydruków zależą od papieru i profili -tu trzeba dobierać nawet na profilach rekomendowanych przez producenta papieru ( tak we wszystkich atramentówkach. Ogólnie bdb w kolorze. Czarno białe zawsze miały jakiś minimalny zafarb. Jeśli byś chciał z mniejszą rozpiętością to można drukować na ustawieniach papier zwykły i wtedy go nie ma.
    Epson L1300 (A3) Znalazłem tylko 1 profil (inne są do transferów) - też system dolewany tyle że tu są 4 kolory. Wydruki bdb - oczywiście w zależności od rodzaju papieru odcienie kolorów mogą się różnić. Druk czarno biały bdb.
    Jeśli ktoś miałby zrobione profile do epsona L1300 to chętnie przygarnę.
    Co do zasychania sublimacyjna nie zasycha ale gdy gdzieś ci podejdzie kurz to na zdjęciu masz go jak na starym negatywie. W długo nie używanym też potrafi folia sie skleić.
    Jak mało drukujesz albo chcesz to zrobić gdzieś na wyjeździe to polecam. Czas drukowania to 1 minuta - ale widok jest fascynujący dla oglądających
    Epsony jak są podłączone do prądu to nie zasychają - mają systemy samo czyszczące. Drukarki wszystkie zasychają gdy mieszamy atramenty dlatego albo zawsze oryginał albo płukanka i po tym zawsze tej samej sprawdzonej firmy. Co do trwałości to zależy od atramentów - oryginały są trwalsze i papierów. Zdjęcia w albumach wytrzymają bardzo długo, za szybą to różnie a bez niczego w słońcu już po kilku miesiącach widać zmiany.
    Jeśli chodzi o te drukarki to pytaj jeśli coś jeszcze cię interesuje.
    Moje drukarki kupiłem ze złomu i odremontowałem mają kilkadziesiąt tysięcy przebiegu i chodzą jak złoto - no może czasami mają problem z pociągnięciem grubszego czy wygiętego papieru.

    Kolega ma Epsona 3 kolory + czarne jasny i ciemny - ten drukuje super czarno białe i color. na dobrym papierze w porównaniu do canona pigmentowego nie było żadnej różnicy w jakości i odcieniach. Gdyby mnie było stać pewnie bym taką kupił, a na złomie na razie ich nie ma

  6. #6
    Awatar Makromaniak
    Dołączył
    Jul 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    766
    Siła reputacji
    101
    Moja galeria
    Ja mam w domu EPSONA L3060, czyli dosyć stary (>5 lat) z ciągłym zasilaniem czyli z pojemniczków. Moim zdaniem na papierze fotograficznym drukowała zupełnie przezwoicie (robiłem 10x15 i A4).Przy zakupie wtedy kierowałem się jakimś polskim testem gdzie porównywano do druku zdjęć 3 drukarki o stałym zasilaniu, EPSON, Canon Pixma i jakaś trzecia, chyba HP(??? , już nie pamietam) i EPSON był najlepiej oceniony w tej kategorii "4-kolorowych" do zdjęć.

    Nawet byłem zaskoczony jakością, no nie robiłem szczegółowej analizy koloru, ale było pzyzwoicie. A zdjęcia drukowałem i nawet 40x60 na wystwy itp, więc trochę mam w tym doświadczenia. Tusze tylko oryginalne, na domowe wydruki i troche zdjęć - starczało na długo, więc zastępcze nie kusiły. Niestety gdzieś tak od roku szwankuje, trzeba by te dysze gdzieś na serwisie przeczyścić, bo już "auto czyszczenie" z menu nie daje rady , Ostatnio dużym wysiłkiem (chyba ze 3 cykle czyszczenia) doprowadziłem ją do znośnego wydruku (zwykłe dokumenty wordowe i pdf potrzebne w domu) i było OK, ale znowu drukuje beznadziejnie. No ale upływ czasu robi swoje....

    Wadą tych wydruków jest słaba odporność na swiatło, wystawione w ramkach bledną, nawet z dala od słońca, oczywiście w albumie nie ma to znaczenia. Ale termosublimacyjne też nie moga być na świetle. W sumie obok wisiały zdjecia wydrukowane wiele lat temu (>15) na laserowym kombajnie (minolta albo Canon) i te zadziwiająco dobrze znosza upływ czasu (w porównaniu z wydrukiem z tuszu) w tych samych warunkach - pokój raczej zacieniony, troszkę słońca rano tylko.

    Tak wiec podsumowując- do budżetowych wydruków EPSON na 4 tusze. CMY + Czarny daje radę, zapychanie dysz nasila się po latach, drukarka musi byc w ruchu, mimo ze coś tam ciągle drukujemy, to jednak to nie wystarcza.

    Przy okazji, próbował ktoś zestawu do czyszczenia dysz??
    https://www.youtube.com/watch?v=W1p0bIAJJVM
    Ostatnio edytowane przez Makromaniak ; 25.02.25 o 16:07

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 26.09.09, 19:56
  2. Skanowanie odbitek
    By piotrktm in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 29.04.09, 17:32
  3. Wielkość odbitek E1 vs E-300
    By Magus in forum E-System
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 31.05.05, 17:40
  4. Rozdzilczość, a format odbitek?!
    By adler13 in forum Porady dotyczące fotografii
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 9.06.04, 12:31

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.