Niestety portret jest bardzo trudnym tematem do fotografowania. Sam się tym nie zajmuję bo jeszcze nie czuję się na siłach. Niestety modelka na pierwszym zdjęciu dalej wygląda na spiętą, dalej jest nienaturalna. Choć trzeba przyznać że pomysł ma kadr jest dobrze skomponowany. W drugim przypadku czuję "znudzenie". I to jest właśnie cały problem z portretami - sztuka ta jest grą na emocjach. Ciężko uchwycić ten moment kiedy twarz czy sylwetka mówią same za siebie. Niestety pod tym względem widzę pewne niedociągnięcia. Natomiast poprzednie zdjęcie z piwem oraz zadowalająca umiejętność kadrowania zdają się świadczyć o wyobraźni i w miarę "dobrym oku". Dlatego też ćwicz jedno i drugie.