Ponieważ jest tu kilku czynnych pasjonatów żeglarstwa @apz @waruga , wrzucę krótką relację z zakończonej wczoraj rundy wstępnej regat o Puchar Ameryki, zwanym Świętym Graalem żeglarstwa.
biorące udział jachty to prawdziwe maszyny regatowe, dosłownie fruwające nad wodą.
Okazja nadarzyła się z kompletnego partyzanta- jechałem na mecz Barcelony ( Robercik ewidentnie wkurzył się że jak nie gufniara z paletką to kobita pająk a teraz jeszcze baba na kolarzufce przebijają go popularnością i zabrał się za grę)
No i własne dotarło do mnie że te regaty odbywają się własnie w ten weekend w Barcelonie.
a ja .. chciałęm to zobaczyć chyba od fantastycznego w warstwie zdjęciowej filmu The Wind.
wrzuciłem do torby jedynie 40-150/2.8... i to był niestety błąd. Światła było mnóstwo i 100-400 byłby akurat. Nie musiałbym cropować.
Zdjęcia robiłem z łodzi. Niestety często pod słońce- co skutkowało słabym kontrastem.
niestety często z daleka- np wyścig Team New Zealand z American Magic toczył się na zupełnie innych kursach niż np Włochów na Pradzie z Alinghi Red Bull ( Szwajcarzy) i Włochów z Francuzami.
Wyścigi to czas się w formule 1 na 1, kazdy wyścig trwa zaledwie około 25 minut- to taki żeglarski speedway na dystansie 6 okrążeń.
Widziałęm 4 wyścigi - New Zealand vs American Dream ( Amerykanie wygrali i to była jedyna porażka Team New Zealand) Prada vs Alinghi, francuski Orient Express vs brytyjski Ineos oraz finał Prada vs team New Zealand.
Całę eliminacje wygrali obrońcy pucharu - Team New Zealand.
Miłego oglądania
.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Druga część zdjęć