Jakie akumulatory zamienniki sie szanuje w 2024 ?
Uprawiam nadal zamiennie z m43 lustrzankę, i w temacie baterii mi ciągle brakuje
Obecnie mam 2x Nevell zakup ok 2 lata temu i starszy oryginał
Jakie akumulatory zamienniki sie szanuje w 2024 ?
Uprawiam nadal zamiennie z m43 lustrzankę, i w temacie baterii mi ciągle brakuje
Obecnie mam 2x Nevell zakup ok 2 lata temu i starszy oryginał
Ostatnio edytowane przez cosinus ; 3.08.24 o 12:46
GX7 , EM5 II, O12-45/4, P20/1.7, P25/1.7, P35-100/4-5.6, P14-42 , Canony i inne pie...ły
Też mam Newell'e
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
Ja również używam zamienników Newella z Olympusem OM-1 i Panasonikiem G9. Wydaje mi się że pod względem pojemności są porównywalne z oryginalnymi akumulatorami dostarczanymi przez producentów, ale zaznaczam - to moje subiektywne wrażenie nie poparte dokładnymi testami. Co do trwałości - OM-1 mam od miesiąca więc za wcześnie by się wypowiadać. Z G9 używałem na przemian oryginału Panasonica i dwóch Newelli wkładając je kolejno tak by wszystkie trzy były używane z podobną intensywnością. Po kilku latach (chyba 4 jeśli pamięć mnie nie myli) jeden Newell mi padł, drugi i oryginalny Panasonic żyją nadal.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Jeśli Nevelle, to polecam wersję Plus. Mam obie (Plus i nie-Plus) i jednak te Plusy mają sporo większą pojemność.
Mam Patona i mam Mathorna plus ( z bezpośrednim ładowaniem przez USB-C) Oba są ok
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: E-M1 + 12-100/f4 + 8-25/f4+100-400/5.6-6.3+ 12/2 + 45/1.8 . Czasem S 23Ultra
A ja mam złe doświadczenia z oryginałami (do GX80). Miałem trzy, używałem kolejno zmieniając. Ponieważ nie pstrykam często i niezbyt intensywnie akumulatory siedziały w aparacie czasami i po 2 miesiące. Może rok temu, (może dwa) nie mogłem wyjąć rozładowanego akumulatora z aparatu - spuchł! Po wyjęciu (z kłopotami) poszedł oczywiście do kosza, a ja zacząłem obserwować pozostałe: jeden z nich też zaczyna puchnąć, ale daję się jeszcze wyjmować i wkładać, coś tam trzyma, więc używam go nadal.
Drugi z pozostałych zrobił się jakiś cienki, boki mu się zapadają, ale nadal coś tam trzyma to go też używam. Na wszelki wypadek kupiłem Newella i jestem z niego zadowolony.