Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: Celownik kolimatorowy do teleobiektywu

  1. #1
    | OlyJedi Awatar wyszomir
    Dołączył
    Mar 2013
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    8.573
    Siła reputacji
    386
    Moja galeria

    Celownik kolimatorowy do teleobiektywu

    Tak wyszło że moja żona zadowolona po obejrzeniu ostatnich zdjęć ptaków że zacząłem fotografować coś innego niż robale namówiła mnie do zakupienia dłuższego obiektywu i od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem mZD 150-600 f5-6.3 IS (szczęśliwym nie tylko ze względu na obiektyw, ale przede wszystkim ze względu na taką żonę . Ponieważ już przy 100-400 straciłem wiele okazji na zrobienie zdjęć gdyż zanim zdążyłem patrząc przez wizjer aparatu zlokalizować ruchliwego ptaka zdążył on przemieścić się w inne miejsce zacząłem szukać rozwiązania ułatwiającego szybkie skierowanie aparatu na motyw. Widziałem w reklamach OM-System montowany w sankach lampy błyskowej celownik kolimatorowy EE-1 który ma ułatwiać śledzenie ptaków w locie. Rozwiązanie to ma jednak poważną wadę - celownik umieszczony w sankach lampy powoduje że możemy patrzeć albo w celownik albo w wizjer aparatu - nie możemy równocześnie celować celownikiem i kontrolować kadru. Przypomniało mi się że kilkadziesiąt lat temu wujek mój który był zapalonym myśliwym tłumaczył mi że polując ze sztucerem z lunetą warto mieć oba oczy otwarte - prawym obserwujemy cel przez lunetę a lewym kontrolujemy to co się dzieje wokół celu. Postanowiłem te koncepcję wypróbować i już kilka dni temu zakupiłem za 99zł celownik kolimatorowy używany przez miłośników paintballu i skonstruowałem do niego adapter umożliwiający po przekręceniu do góry mocowania statywowego zamocowanie go obok obiektywu tak abym równocześnie prawym okiem patrzył przez wizjer a lewym przez celownik. Testów w terenie nie mogłem jeszcze zrobić - jestem od kilku dni uziemiony w domu przez jakaś paskudną infekcję ale na podstawie prób robionych przez okna wydaje się że rozwiązanie bardzo ładnie się sprawdza - wystarczy że naprowadzę lewym okiem zieloną kropkę widoczna w celowniku na motyw i już prawym okiem widzę go w wizjerze. Mam nadzieję ze w najbliższych dniach uda mi się wypróbować to w terenie. Wygląda to tak:

    Nazwa:  kolimator1.jpg
Wyświetleń: 441
Rozmiar:  463,4 KB


    Nazwa:  kolimator2.jpg
Wyświetleń: 438
Rozmiar:  504,1 KB


    Wadą zastosowanego rozwiązania jest to że adapter blokuje mocowanie statywowe obiektywu i trzeba z nim fotografować z reki. Próbowałem skonstruować adapter mocowany do gniazda gwintu statywowego aparatu ale okazało się że taka konstrukcja jest mniej sztywna, potrafi się odkształcać (wsporniki są przy takiej konstrukcji dłuższe i jednak mimo mocnego dokręcenia do aparatu płytka szybkiego mocowania potrafi nieco się obracać) i mimo ustawienia kropki w celowniku na motywie nie zawsze jest on widoczny w wizjerze. Przy zamocowaniu do stopki statywowej obiektywu konstrukcja na tyle dobrze zachowuje kształt że po jednorazowym skalibrowaniu i kilkukrotnym zdejmowaniu i zakładaniu celownika na stopkę statywową nie ma konieczności ponownej kalibracji.
    Mam nadzieję że już niedługo testy w terenie potwierdzą przydatność tej konstrukcji - oczywiście rezultatami się pochwalę.
    Ostatnio edytowane przez wyszomir ; 25.05.24 o 23:32 Powód: korekta - 'kropki w wizjerze' zmieniono na .kropki w celowniku'
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)

  2. #2
    Moderator Zwycięzca popRAWkiZwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Bodzip
    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    Gorlice
    Posty
    25.185
    Siła reputacji
    475
    Moja galeria
    Brawo TY. Zazdroszczę ja chcę sobie motor kupić, ale moja powiedziała, że "po moim trupie"
    cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
    Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
    W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||

  3. #3

    Dołączył
    Dec 2019
    Mieszka w
    Elbląg
    Posty
    130
    Siła reputacji
    37
    Moja galeria
    Gratki! Czekamy na testy obiektywu.

  4. #4
    Awatar Zapp
    Dołączył
    Mar 2020
    Mieszka w
    na wsi
    Posty
    15
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Tak to wygląda u mnie, po wielu wersjach dot. sposobu zamocowania i rodzaju kolimatora:





    PS: W jaśniejszy dzień lepiej widoczna jest plamka zielona, w ciemniejszych warunkach czerwona. Można to wziąć pod uwagę przy wyborze.

  5. #5
    | OlyJedi Awatar wyszomir
    Dołączył
    Mar 2013
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    8.573
    Siła reputacji
    386
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Zapp Zobacz posta
    Tak to wygląda u mnie, po wielu wersjach dot. sposobu zamocowania i rodzaju kolimatora:
    Z pewnością mocowanie super stabilne, zestaw mniejszy i łatwiejszy do przenoszenia, można też używać na statywie. Jedyna wada to to że podobnie jak w kolimatorze EE-1 Olympusa nie można równocześnie patrzeć przez wizjer i kolimator.

    Cytat Zamieszczone przez Zapp Zobacz posta
    PS: W jaśniejszy dzień lepiej widoczna jest plamka zielona, w ciemniejszych warunkach czerwona. Można to wziąć pod uwagę przy wyborze.
    W kolimatorze który kupiłem mam możliwość wyboru koloru plamki - dotąd testowałem z zieloną ale czerwona też jest.

    - - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

    Cytat Zamieszczone przez galvan Zobacz posta
    Gratki! Czekamy na testy obiektywu.
    Sam się niecierpliwię i będę testował gdy tylko uda mi się wyjść z nim w teren. Na razie widzę że obiektyw jest ciężki i szkoda że OM System nie dostarcza z nim w komplecie żadnego pokrowca (w wyposażeniu są tylko dekielki i pasek). Uważam że przy tak drogim sprzęcie jednak dołożyć jakiś futerał by wypadało. natomiast głęboki szacunek budzi stabilizacja - wydaje się skuteczniejsza niż w 100-400.
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)

  6. #6
    Awatar Zapp
    Dołączył
    Mar 2020
    Mieszka w
    na wsi
    Posty
    15
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez wyszomir Zobacz posta
    Z pewnością mocowanie super stabilne, zestaw mniejszy i łatwiejszy do przenoszenia, można też używać na statywie. Jedyna wada to to że podobnie jak w kolimatorze EE-1 Olympusa nie można równocześnie patrzeć przez wizjer i kolimator.
    To prawda, ale nigdy mi na tym nie zależało. Używam tego jak na broni krótkiej, czyli w pewnej odległości od oka / nie trzymam korpusu przy twarzy.
    EE-1 ma dla mnie kilka wad: mocowanie (nie jest pewne, co powoduje częstą potrzebę korekcji), pokrętła łatwo się przestawiają, rozmiar, no i cena.

    Im bliżej osi obiektywu zamocowany, tym lepiej: mniejszy "rozjazd" przy różnych odległościach do celu.

  7. #7
    | OlyJedi Awatar wyszomir
    Dołączył
    Mar 2013
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    8.573
    Siła reputacji
    386
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez Zapp Zobacz posta
    To prawda, ale nigdy mi na tym nie zależało. Używam tego jak na broni krótkiej, czyli w pewnej odległości od oka / nie trzymam korpusu przy twarzy.
    Jak z tego rozumiem masz aparat zamocowany na statywie i albo jedynie śledzisz motyw celownikiem pozostawiając precyzyjne kadrowanie na czas obróbki w komputerze albo kadrujesz na ekraniku LCD. Bo jakoś nie wyobrażam sobie korzystania z wizjera przy korpusie odsuniętym od twarzy.

    Cytat Zamieszczone przez Zapp Zobacz posta
    EE-1 ma dla mnie kilka wad: mocowanie (nie jest pewne, co powoduje częstą potrzebę korekcji), pokrętła łatwo się przestawiają, rozmiar, no i cena.
    To też były dla mnie argumenty przeciw zakupowi EE-1 i zrobieniu własnej konstrukcji.

    Cytat Zamieszczone przez Zapp Zobacz posta
    Im bliżej osi obiektywu zamocowany, tym lepiej: mniejszy "rozjazd" przy różnych odległościach do celu.
    100 procent zgody. Na szczęście z tym rozjazdem w przypadku mojej konstrukcji nie jest tak źle - osie optyczne celownika i obiektywu są przesunięte o ok. 7.5cm i taki jest właśnie błąd paralaksy. Przy Twoim rozwiązaniu błąd paralaksy będzie nieco mniejszy, ale różnica nie będzie znaczna - przy 12cm średnicy osłony przeciwsłonecznej poniżej 6cm zejść się nie da. Dziś robiłem próby celując z różnych odległości w czubki gałęzi, szyszki itp. motywy i potwierdziło się że celownik bardzo ułatwia znalezienie motywu w kadrze. Przy małych odległościach zauważalne jest że wskutek paralaksy środek kadru przesuwa się w prawo w stosunku do kropki. Przy najmniejszych odległościach ostrzenia faktycznie skala odwzorowania staje się tak duża że kropka celownika ucieka poza lewą krawędź kadru (mZD 150-600 umożliwia w zależności od ogniskowej wypełnienie całej szerokości kadru motywem o rozmiarach od 52 do 90mm) ale wiedząc o tym można przy bardzo małych odległościach ustawiać kropkę nieco w lewo od motywu i motyw bez problemu znajduje się w kadrze. Poza tym z tak dużych skal przy takim obiektywie niezbyt często się korzysta.
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)

  8. #8
    Awatar Zapp
    Dołączył
    Mar 2020
    Mieszka w
    na wsi
    Posty
    15
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez wyszomir Zobacz posta
    Jak z tego rozumiem masz aparat zamocowany na statywie i albo jedynie śledzisz motyw celownikiem pozostawiając precyzyjne kadrowanie na czas obróbki w komputerze albo kadrujesz na ekraniku LCD. Bo jakoś nie wyobrażam sobie korzystania z wizjera przy korpusie odsuniętym od twarzy.
    Jedynie celownikiem, z ręki (właściwie obu naraz , lekko ugiętych) - używam tego do BIF na "spacerach". Ponieważ to nie jest zoom, to nie powalczę z typowym kadrowaniem zoomem.
    Dlatego ważne dla mnie, żeby znak precyzyjnie pokazywał środek kadru. Ustawiam go sobie np. na 20m, i pamiętam że w innych odl. ma być niżej / wyżej.
    Ogólnie ekranik mam zamknięty, z wizjera korzystam czasem zamiennie z kolimatorem.

  9. #9
    | OlyJedi Awatar wyszomir
    Dołączył
    Mar 2013
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    8.573
    Siła reputacji
    386
    Moja galeria
    Zastanawia mnie jak zapewniasz stabilne trzymanie odsuniętego od twarzy aparatu z tak ciężkim obiektywem w rękach. Oparcie muszli ocznej aparatu o łuk brwiowy zapewnia dodatkowy punkt podparcia pozwalający zminimalizować drgania sprzętu. Oczywiście jeśli chcesz patrzeć przez celownik nie możesz opierać muszli ocznej o łuk brwiowy, ale możesz przecież oprzeć ją o górną część policzka - patrzysz wtedy okiem w celownik nad muszlą oczną ale nadal z dodatkowego punktu podparcia nie rezygnujesz.

    - - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

    Kolejne pytanie - w jaki sposób zamocowałeś celownik do pierścienia mocowania statywowego aparatu? Wierciłeś w nim jakieś otwory czy może na klej? Przyglądałem się mocowaniom w swoich obiektywach i niestety nie znalazłem możliwości zamocowania do nich celownika w górnej lub bocznej części tak aby dało się go zdemontować bez pozostawiania śladów ingerencji mogących spowodować problemy w przypadku konieczności skorzystania z gwarancji.
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)

  10. #10
    Awatar Zapp
    Dołączył
    Mar 2020
    Mieszka w
    na wsi
    Posty
    15
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez wyszomir Zobacz posta
    Zastanawia mnie jak zapewniasz stabilne trzymanie odsuniętego od twarzy aparatu z tak ciężkim obiektywem w rękach. Oparcie muszli ocznej aparatu o łuk brwiowy zapewnia dodatkowy punkt podparcia pozwalający zminimalizować drgania sprzętu. Oczywiście jeśli chcesz patrzeć przez celownik nie możesz opierać muszli ocznej o łuk brwiowy, ale możesz przecież oprzeć ją o górną część policzka - patrzysz wtedy okiem w celownik nad muszlą oczną ale nadal z dodatkowego punktu podparcia nie rezygnujesz.
    Mniej więcej w ten sposób - od. ok. 2:32

    https://www.youtube.com/watch?v=fb0SvMNgCSc

    - - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -

    Cytat Zamieszczone przez wyszomir Zobacz posta
    Kolejne pytanie - w jaki sposób zamocowałeś celownik do pierścienia mocowania statywowego aparatu? Wierciłeś w nim jakieś otwory czy może na klej? Przyglądałem się mocowaniom w swoich obiektywach i niestety nie znalazłem możliwości zamocowania do nich celownika w górnej lub bocznej części tak aby dało się go zdemontować bez pozostawiania śladów ingerencji mogących spowodować problemy w przypadku konieczności skorzystania z gwarancji.
    Jeden otwór M3 w pierścieniu stopki, plus Poxipol. Drobne utrudnienie to to, że (przynajmniej u mnie) powierzchnia obejmy to stożek a nie walec, i musiałem podłożyć z przodu dystans, i całość dopiero zakleić. Inaczej mogłoby braknąć zakresu regulacji w pionie.
    Pierścień to przedmiot akcesoryjny, i w razie czego mógłbym go dokupić (o ile rzeczywiście do gwarancji na obiektyw ktoś wymagałby idealnego pierścienia). Klej można usunąć, pozostałby otworek M3. Można też od razu kombinować z jakimś zamiennikiem.
    (Takich szyn do docięcia zazwyczaj mam trochę, ta mi podpasowała, bo ma spód w kształcie łuku).



    Miałem to kiedyś w ten sposób, ale trochę mnie irytowało wystawanie całości, i zaczepianie o torby. Plus nie było to takie pewne, mimo że zrobiłem sobie część do stopki szlifowaną na wymiar:

    Ostatnio edytowane przez Zapp ; 27.05.24 o 09:53

Podobne wątki

  1. Potrzebuję teleobiektywu do micro 4/3 i mam pytanie
    By fifsztak in forum Co kupić ?
    Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 16.01.17, 16:59
  2. Celownik ramkowy EE-1
    By nightelf in forum Akcesoria micro 4/3
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 26.12.15, 14:52
  3. Szukam teleobiektywu ogniskowa między 200-300mm.
    By Maciej44 in forum Co kupić ?
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 19.05.15, 13:34
  4. OLYMPUS VF-4 Elektroniczny celownik
    By apz in forum [K] Akcesoria micro 4/3
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 28.05.13, 14:11
  5. celownik kątowy
    By jota in forum E-System
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 23.12.08, 19:43

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.