Witajcie. Pytanie z ciekawości. Przed Olkiem używałam lustrzanki Canon. Foto odrabiałam w RawTherapee i Darktable (nigdy nie miałam obiektywów powyżej 400zł). Wszystko było ok. Działam tylko w formacie RAW. Ściągnęłam na smartfona ON1 photo otwieram raw z Olka. Jest ok, włączam tryb edycji i robi się beczułka u dołu zdjęcia, w Darktable to samo. Myślałam, że może kit ma wady optyczne na 14mm, ale dziwiło mnie, że aż takie duże. Otwieram w RawTherapee i Photoshop Express, beczki nie ma. Myślałam, że może niektóre programy nie włączają z automatu korekcji obiektywu ale jak ją ustawiłam było większe pole widzenia, niż na foto bez beczki tj. np. w programie gdzie nie ma beczułki widać np. z prawej strony fragment okna w budynku, jak włączę korekcję obiektywu w tym programie, w którym pokazuje beczułkę to obraz się prostuje ale fragment okna jest większy niż na foto np. w Photoshop Dlaczego w niektórych programach robi się automatycznie beczka na foto?