Prawdopodobnie dlatego jak napisałem wcześniej, że były popełnione jakieś błędy w wywołaniu. Mam i używam LR4 z roku bodajże 2009 i nigdy nie zauważyłem takiej degradacji koloru jak w pierwszym Twoim wrzucie (na dodatek jakby miejscowo głównie na obrazach). Ale nie roztrząsajmy już tego
Tu już wygląda "normalnie". Oczywiście zgadzam się, że ten nowy algorytm to nowe życie dla zdjęć z przed lat, czy nawet obecnych zrobionych na wysokim iso.