Dzień dobry,
Krótkie info o moich postępach.
1. sugerowana przez kolegę @dzemski firma nie raczyła mi niestety odpisać.
2. gdzie kupić takiego STEMI, Olympusa, czy NIKONa - nie wiem - to jest jakiś czeski film, sprzęty te są poukrywane cholera wie gdzie, znaleźć sprzęt ciężko, znaleźć cenę - nie da się (pewnie nie celują za bardzo w amatorów). Człowiek chce wydać pieniądze a tu takie coś...
3. Zrobiłem sobie za radą kolegi @wyszomir "mikroskop cyfrowy" z 60mm f2.8 + nakładka makro + statyw + oświetlenie i funkcjonalność tego zestawu jest beznadziejna - to tak jakby robić zdjęcia telefonem czy coś... więc raczej w tym kierunku iść nie chcę.
4. Zacząłem (niestety) patrzyć w kierunku Delta Optical (niestety, bo mam ich lornetkę, niby nie najtańszą, ale jednak widać, że to plastik fantastik, daleko mu do 50 letniego ZEISSa, którego kiedyś miałem) - bo jedyni mają coś na stronach. Znalazłem MET-200-TRF ale mam parę obaw:
4a. on ma 3 obiektywy i okular w zestawie - wiedząc, ile kosztuje optyka do aparatów, zastanawiam się jak wygląda jakość tej optyki w mikroskopie, przecież jest tam też body, rewolwer, światło, zasilacz - pewnie więc coś jest tam tandetne...
4b. on ma halogen a nie LEDa - czy nie będzie się grzał jak wściekły?
4c. no i oferuje światło przechodzące i odbite - czyli ma "dwa w jednym" - czyli pewnie będą z tym problemy - ktoś potrafi ocenić jakie?
5. Koledzy mówią - skoro dla dzieciaków, kup jakiegoś chińczyka za stówkę. Ja nie jestem fanym kupowania tanich rzeczy - już kiedyś kupowałem "statywy do testów", które się albo połamały, albo boje się na nich cokolwiek postawić. Nie wiem jaka jest Wasza opinia w tym temacie, czy chińczych za stówkę ma jakikolwiek sens poza zniechęceniem do dalszej zabawy?