Kuba 2022/23

[koronax]

Bodziu nawet jak napiszę Jawa przez f, to nie zmienia faktu, że to co widzę na tych zdjęciach to jakiś sen.

Rozumiem że ciężko uwierzyć ci w to co widzisz na fotkach ?
Jakby się człowiek cofnął troszkę w czasie.

278


279


280


281


282

[koronax]

. Co do krat - przypuszczam że przy ich klimacie znacznie częściej niż u nas okna na parterze są otwarte na całą szerokość - również wtedy gdy nikogo nie ma w pomieszczeniu za nimi. W takiej sytuacji chęć ich zabezpieczenia przed niepożądanymi gośćmi jest zrozumiała.

Też mi się tak wydaje.
Te kraty to takie po prostu zabezpieczenie .
Choć pewien jakiś klimat dodatkowy według mnie te kraty temu miastu dają .

Ze spaceru .

283


284


285


286


287


288


289

[koronax]

Ostatnie zdjęcia z Trynidadu.

290


291


292


293


294


295


296


297


298

[fret]

265 to dzielnica/ulica uciech cielesnych?

[Koriolan]

265 to dzielnica/ulica uciech cielesnych?

Dzielnicą uciech cielesnych są raczej hotele w Varadero i nie tylko, gdzie zagraniczni turyści szukają ( i znajdują) towarzystwo miejscowych piękności... Widziałem takie młode dziewczyny na kolanach " wujków" z Kanady czy Europy

[koronax]

265 to dzielnica/ulica uciech cielesnych?

No raczej nie jest to taka ulica. Choć przyznam że nie rozglądałem się dokładnie.

Któregoś razu gdy jechaliśmy autokarem, kierowca najechał na coś na drodze i przebił oponę.
Kierowca razem z mechanikami wymienili koło. Niestety źle to zrobili. Za słabo dokręcili nakrętki.
Następnego dnia podczas jazdy, nakrętki zaczęły się odkręcać . No i całe koło trzymała się tylko na dwóch nakrętkach, tak jak widać na zdjęciu.
Kierowca zjechał na pobocze i kilka godzin czekaliśmy na poboczu na podstawienie innego autokaru.
Podczas tego czekania, ktoś wyjął rum, ktoś tam robił zdjęcia przejeżdżającym autom, a w końcu z uwagi iż był to okres świąteczny ktoś zaczął śpiewać kolędy .
Niby tak niebezpiecznie to wyglądało, no ale jednak dość fajnie i miło spędziliśmy też czas na poboczu z obcymi sobie ludźmi, pijąc rum i śpiewając .

Stojąc tak przy drodze zrobiłem kilka zdjęć telefonem przejeżdżającym autkom .


299


300


301


302


303


304


305


306

[koronax]

Miasteczko Camaguey .
Znane z garnków i ogólnie z garncarstwa.

307


308


309


310


311

[koronax]

Przy stacji kolejowej.
Jakaś wystawa lokomotyw.
Dwie pierwsze to chyba coś z Harrego Pottera .

312


313


314


315


316


317

[koronax]

Miasteczko Camaguey jest znane z dużej ilości placów.
No to dwa teraz.

Plac De Los Trabajaderos.
Budynek z wizerunkiem Che Guevary to poczta.

318


319



I plaza del Carmen

320


321


322


323


324

[Tadeusz Jankowski]

Fajna seria ze zwierzętami pociągowymi, z lokomotywami, z rzeźbami. Najbardziej podoba mi się rzeźba "czułe zaloty" oraz autobusy wiozące na skrzyniach (wywrotka nie wywrotka - wsio ryba) szczęśliwych pasażerów.
TJ