Cóż ten "Bulwar" to taki trochę większy pasaż...
Zawsze mi się w takich przypadkach przypomina stary dowcip Krzysztofa Daukszewicza (jeszcze z czasów "słusznie minionych"), który mówił:
"Widziałem kiedyś na ulicy jak stały obok siebie Ford Standard i Trabant Limuzyna. I pomyślałem sobie: Bożesz ty mój - jaki standard taka limuzyna"
Co mi się podoba na Kubie. Cały rok można chodzić w klapkach po mieście.
TJ
Bulwar całkiem fajny, i na wspomniane klapki całoroczne super się nadaje
Jednak elementy strażackie zasługują na specjalne wyróżnienie, też mnie lekko zaskoczyły.
Moczarom... mówimy zdecydowane NIE!!!
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
w środku tego mauzoleum zakaz robienia zdjęć hi hi hi
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: E-M1 + 12-100/f4 + 8-25/f4+100-400/5.6-6.3+ 12/2 + 45/1.8 . Czasem S 23Ultra
Byłem kiedyś na Cyprze - jechaliśmy autokarem na wycieczkę. Jechał z nami młody chłopak - w czerwonej koszulce z Che.
Kierowca - starszy już facet - nie chciał go wpuścić do autokaru bo nosi na ubraniu wizerunek bandyty i mordercy.
Ten młody chłopaczek totalnie nie wiedział o co chodzi - nosił koszulkę bo mu się podobała...
Cóż, różne kraje mają różnych "bohaterów"...
U nas też 30 lat temu na głównym placu Warszawy stał niejaki Dzierżyński...
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
U nas to jeszcze mało... W Związku Radzieckim to było tych Iljiczów... W każdej miejscowości na głównym placu a w nieco większych już po kilka w różnych miejscach. Produkowali te pomniki seryjnie w częściach i na miejscu je składali z gotowych elementów. Seryjny Lenin był zawsze z charakterystyczną czapką - na głowie albo trzymaną w ręku. Była niezła afera gdy kiedyś się pomylili i podczas uroczystego odsłonięcia pomnika okazało się ze Lenin ma dwie czapki - jedną w reku a drugą na głowie
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)