Właściwie to parę tygodni temu wróciłem do FujiAle Olka mam, na razie się go nie pozbywam.
Właściwie to parę tygodni temu wróciłem do FujiAle Olka mam, na razie się go nie pozbywam.
Ostatnio edytowane przez epicure ; 29.12.22 o 00:58
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Kazdy szuka dla siebie najlepszych rozwiazan
Zastanawialem sie jeszcze nad Canonem EOS RP ale dla mnie najwazniejsze to jak najmniejszy i jak najlzejszy sprzet.
Zrezygnowalem z FF i po czesci z APS-C.
Moze kiedys... Zmienie zdanie![]()
Nie ma brzydkich aparatow tylko wina czasem brak
Idealne rozwiązanie leży pośrodku między Olkiem i Fuji. Nikt go jednak nie wyprodukował, więc postanowiłem mieć oba![]()
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
W M10 można to zablokować. Jest opcja autojasnośc EVF, więc na pewno w M5 to musi być. Ja ustawiam na najciemniejsza, ale niestety i tak przekłamuje, bo zdjęcie w EVF pokazywane jest za jasno i po zgraniu do komputera jest lekkie zdziwienie.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
A czy można ten problem obejść podczas wywoływania z .orf?
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Osat nio robię pod 2 zdjęcia - jedno jpg a drugie orf. Przy czym .orf uzywam głównie w sytuacjach, gdy byla zła sytuacja oświetleniowa. Na jakie opcje warto zwrócić uwagę, żeby jakość zdjęcia była najlepsza? I nie chodzi mi o opcje niwelujace winietowanie czy abberacje obiektywu tylko o zdjęcie samo w sobie.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
A mi się marzy Lumix S5 czyli taki "pełnoklatkowy Olympus", bo dzieki wymianie doświadczeń często obie firmy korzystaja z podobnych rozwiązań. Co ciekawe ten aparat ma 2 natywne czułości ISO z czego jedna to aż 4000 czyli bez szumów. Niestety póki co cenowo jest za wysoko. Może, gdy neidługo wypuszczą II gerenację to cena spadnie.
A mi się marzy Lumix S5 czyli taki "pełnoklatkowy Olympus", bo dzieki wymianie doświadczeń często obie firmy korzystaja z podobnych rozwiązań. Co ciekawe ten aparat ma 2 natywne czułości ISO z czego jedna to aż 4000 czyli bez szumów. Niestety póki co cenowo jest za wysoko. Może, gdy neidługo wypuszczą II gerenację to cena spadnie.[/QUOTE]
na dniach ma być premiera s5marII/s5x markII jest szansa na spadek ceny s5, co ciekawe w s5markII jest AF fazowy + po kontraście, ten z x podobno ma mieć jeszcze lidar wspomagajacy AF ? od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zmiana systemu. myślałem o z7 II ale teraz poczekam![]()
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
Z sympatii dla rozwiązań Olympusa jednak wybrałbym, Panasonic, mimo, że firmy takie jak Panaosnic czy Sony nie kojarzą mi się z typowo fotograficznymi. Jednak Panasonic chociaż stworzył swoje pudełko od podstaw (chyba razem z Leica), a Sony po prostu kupiło sobie legendarną Minoltę a teraz kontynuuje swoją wizjęNa chwilę obecną Lumix S5 błyskawicznie stanial o ok. 1000 z ł, ale nadal to 6900 za korpus. Jak na moje raczej amatorskie użytkowanie za dużo.
Ten S5 ma podobno też swoje mankamenty - słąbą ilośc klatek przy zdjęciach seryjnych i jest nieco grubszy niż jego odpowiednik w Sony. Za to wysokość i szerokośc korpusu jest dość zblizona do Olympus M10/M5, więc jak na pełną klatkę dośc kompaktowy. Zobacz:
Panasonic S5 vs Olympus E-M10 III Detailed Comparison (cameradecision.com)
Jeśli chodzi o RAW, to wystarczy w miarę poprawnie naświetlić i nic więcej nie trzeba. W przypadku JPEGów sytuacja jest bardziej skomplikowana i trudno o jednoznaczną odpowiedź, bo na jakość składa się kilka aspektów: kolor, DR, kontrast, detal, szumy. W przypadku Olka niestety nie da się mieć wszystkiego na raz (w OM-1 jest ciut lepiej z detalem). I choć kolor sam w sobie jest bardzo dobry (o ile WB zostanie ustawiony poprawnie), to z pozostałymi wiąże się sporo kompromisów, uwidaczniających się tym bardziej, im trudniejsze są warunki oświetleniowe. Jeśli będziesz chciał uzyskać wysoki DR, to ucierpi na tym cała reszta. Jeśli będziesz chciał uzyskać dobry detal, to ucierpi na tym cała reszta. Jeśli będziesz chciał uzyskać przyjemny kontrast, to... i tak dalej. Albo trzeba to jakoś wyważyć, albo z czegoś zrezygnować. Oczywiście mowa o wymagających warunkach, w których silnik JPEG dochodzi do granic swoich możliwości. W prostych scenach prawdopodobnie nie będzie problemu.
Uniwersalnych dobrych ustawień niestety nie ma. Najlepiej robić w RAW+JPEG na standardowych ustawieniach z gradacją Auto, z minimalnym odszumianiem i wyostrzaniem (chyba, że masz słaby obiektyw, to nie ruszaj wyostrzania) i w razie czego sobie wywoływać w aparacie, metodą prób i błędów bawiąc się ustawieniami. Albo olać JPEGi w ogóle.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Te obrazki raczej nie są w takiej samej skali.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Chodzi mi o to czy z RAW jestem w stanie uzyskać lepszego jpg niż to co generuje aparat w trakcie tworzenia?
Gradacje mam auto chociaż czytalem, że niby lepiej normal - ale wtedy jest za bardzo kontrastowo. Wyostrzanie mam na -1, bo na cienkich krawędziach typu gałęzie za bardzo widać "obwodkę".
Nie do końca rozumeim, co daje opcja usuwanie zamglenia jeśli chodzi o jakość oraz opcja Przezroczystość.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Tam niżej są.