Witam szanowne grono.
Od pewnego czasu borykam się z ostrym "bólem głowy" w którym kierunku powinienem się zwrócić.
Póki dzieciaki były małe i niezbyt ruchliwe zdjęcia przy stosunkowo słabym świetle w mieszkaniu nie były problemem.
Teraz jest już nieco gorzej.
Posiadam OM-D E-M10 Mark II + 12-40/2.8.
I teraz dochodzimy do wcześniej wspomnianego bólu głowy. Chcąc robić dzieciakom zdjęcia (zazwyczaj w mieszkaniu) rozważam dwie opcje:
- tańsza - kupić lampę (nigdy wcześniej nie korzystałem), np. Quadralite Stroboss 36 F
- droższa - kupić jasną stałkę, np. 17/1.8, 25/1.8 czy z Panasa 20/1.7
Bardzo proszę o komentarze,
z góry serdecznie dziękuję