Niestety tanio już było. Wszędzie.
Niestety tanio już było. Wszędzie.
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: E-M1 + 12-100/f4 + 8-25/f4+100-400/5.6-6.3+ 12/2 + 45/1.8 . Czasem S 23Ultra
Bardzo fajna relacja i kilka naprawdę fajnych strzałów górskich
Z przyjemnością obejrzałem
Ostatni dzień zaczeliśmy od upiornego upału w Palm Springs i Indian Wells.
Tam były absolutnie wszystkie stopnie, zajrzeliśmy pod sukienkę Marilyn pstrykneliśmy fotkę "tu byłem", zobaczyliśmy kolka rezydencji- rzecz jasna z zewnątrz i schroniliśmy się w klimatyzowanym Starbuniu, zamawiając zimne napoje w największych dostępnych pojemnościach.
Ostatnie godziny przed odlotem spędziliśmy w Venice Beach. Pacyfik pożegnał nas taki jak nas przywitał- zimny, wietrzny i pochmurny. Wcale nie było nam za ciepło, jakieś 25 stopni mniej. w trzy godziny
Dziękujemy, że zachcieliście obejrzeć naszą relację z tej fantastycznej trasy. Wycieczka była męcząca ze względu na dupogodziny w samochodzie- przejechaliśmy wg licznika 4300 mil oraz wszechobecny upał. Natomiast wszystkie te fantastyczne miejsca są dostępne łatwo lub bardzo łatwo. Zarówno ze względu na brak czasu jak i umiejętności, ominęliśmy wszystkie opcje wymagające dłuższego trekkingu czy lepszej tężyzny fizycznej i doświadczenia. Nie mam też wrażenia że jakiś punkt można było ominąć bo wizyta w nim była stratą czasu - a na niektórych wyjazdach tak było. serdecznie polecam trasę po parkach narodowych WestCoast.
Ostatnio edytowane przez Koriolan ; 18.10.22 o 19:28
Moje zdjęcia: http://forum.olympusclub.pl/showthre...938#post206938
zabawki: E-M1 + 12-100/f4 + 8-25/f4+100-400/5.6-6.3+ 12/2 + 45/1.8 . Czasem S 23Ultra
Jeszcze raz dzięki za świetną relację.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Nie jestem aż tak wielkim zwolennikiem zimna. Jak widać na Svalbard nie dałem się namówić, ani na żadną Islandię. Nie przepadam za poziomo padającym deszczem jak i za potem spływającym stróżką po plecach... Chociaż jest szansa że mógłby odparować.
A poważnie zmęczyły mnie pogoda w Hiszpanii, Włoszech czy Słowenii. O tłumie turystów przez grzeczność nie wspomnę.
A i w tych kanadyjskich parkach trzeba na misie uważać. Oczywiście jeśli chce się trochę eksplorować teren trochę dalej od drogi.
Tylko pogratulować wycieczki. I oczywiście zadowolenia, które dała ta wyprawa.
Miło było pooglądać te obrazki ze "Świata dzikiego zachodu"
Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.