To ja zaproponuję 12-45 f4, mały piekielnie ostry od pełnej dziury i ostrzy z bardzo bliska. Do tego coś pokroju kita 40-150 i jest mały, zgrabny zestaw na wakacje.
To ja zaproponuję 12-45 f4, mały piekielnie ostry od pełnej dziury i ostrzy z bardzo bliska. Do tego coś pokroju kita 40-150 i jest mały, zgrabny zestaw na wakacje.
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||
Skoro padła propozycja 12-40
Kupując używki dałoby się zmieścić w 2000 zł, ewentualnie z małym hakiem.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Miałem 12-45 f/4, obiektyw był świetny. Ale jako że nie mogę żyć bez UWA (tylko w turystyce), a od jakiegoś czasu wzięło mnie jeszcze na dłuższe ogniskowe, to do tego szkła potrzebowałbym jeszcze dwóch dodatkowych po obu stronach zakresu ogniskowych. Za dużo z tym żonglerki - to mają być wakacje, a nie obóz cyrkowy.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
A powiedzcie jak względem 9-18 i 14-150 wypada zestaw 12-32 35-100 pomijając milimetry,raczej chodzi o jakość. Przy tej opcji starczy jeszcze na stałkę w okolicach 25mm oraz 45.
Ostatnio edytowane przez AdamG ; 23.06.22 o 17:52
12-32 panasa to taki mały klejnocik . Jak na kitowy obiektyw jest bardzo ostry i robi robotę . Po złożeniu masz praktycznie body z większym dekielkiem i jeśli nie potrzebujesz dłuższego końca , to się w plenerach nie zdejmuje tego maleństwa . teraz to wszystko podrożało , ale był czas , że za 300 zł można było po prostu kupić używkę . Nówka dwa razy tyle , ale teraz już tylko z plastikowym bagnetem co notabene zupełnie niczego nie ujmuje .