Strona 11 z 22 PierwszyPierwszy ... 91011121321 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 219

Wątek: Wardęga - czyli Augusta wędrówki

  1. #101
    tt
    Gość
    Cytat Zamieszczone przez August68 Zobacz posta
    Przyznam, że też się wahałem przed zmianą 12-40/2.8 i kita 40-150 na 12-100/4.0
    Ja mam dwa główne tematy fotograficzne i jako fotoamator, chcę mieć najlepszą możliwą jakość nie prowadzącą co rozwodu. I wiem, że tylko ja tę jakość zobaczę, ale sprawia mi to przyjemność, więc nie zamierzam jej sobie odbierać.
    1. Szlajam się po okolicy - a to wymaga dobrego teleobiektywu, żeby ciąć tyle brzydoty z kadru, ile się da. Porównałem obiektywy 2.8, bo jednak chciałbym mieć możliwość jakiejś separacji (35-100 i 40-150) do 70-300 G SSM i co? I rozmiar i waga prawie bez różnicy a bardziej mi się podoba plik z a7. Może to też kwestia 24MP? Nie mogę się doczekać wiosny i powtórki z miejsc i kadrów, gdzie byłem z m43.
    2. Góry. Dwa sezony z m43. Dwa wspaniałe sezony z mnóstwem świetnych zdjęć. Słowo klucz: 8-25 i 35-100. Na ten sezon planowałem brać oba body, bo bywało, że po całym (kolejnym) dniu, nie chciało mi się zmieniać obiektywu.
    Jeśli nie sprzeda EM1, to dokupię przed wyjazdem używany 7-14 i będzie na szelce, a do reszty a7 z 24-105.
    A jeśli się sprzeda, to kupuję a6000+E10-18 (którego kiedyś miałem i po przejrzeniu zdjęć z nex6+to szkło, całkowicie go akceptuję). Używany zestaw to około 3500pln. Czyli mniej niż używany: sam EM1mk3, sam 8-25, sam 7-14...
    I ciekawostka - zestaw a6000+E10-18 waży mniej niż pojedynczy, w/w element.
    A dodatkowo stary 10-18 na FF kryje od 13mm. Jednocześnie 24-105 robi się jak 36-160. Tak więc może być fajnie.
    Od lat UWA używam tylko w górach, więc tania a dobra 10-18 będzie dla mnie wystarczająca. Jednocześnie a6000 z 70-300 będzie jak znalazł do ptaszków.

    Cytat Zamieszczone przez Tadeusz Jankowski Zobacz posta
    Otóż to. Będąc bez aparatu w krajobrazie nieraz aż żal patrzeć, bo oko ocenia, że miejsce jest w 100 % fotograficzne, drzewa z ciekawymi konarami, tło super, a gdy przyjdzie do konkretów - wykonywania zdjęć, to po przyglądnięciu się im okazuje się, że tego brakuje, tamto jest za bardzo z prawej, to krzywe, tu słabe światło, przy tamtym tło przeszkadza, itd.
    TJ
    A jeszcze jak się jedzie autem, nawet powoli i nawet jako pasażer, to już w ogóle wszystko wydaje się pięknym kadrem. A potem rozczarowanie.
    Mimo to kilka fajnych miejscówek w zasięgu spaceru już upolowałem. Pozostało tylko fotografować.

  2. #102

    Dołączył
    Mar 2018
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1.198
    Siła reputacji
    99
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez ToTom Zobacz posta
    Ja mam dwa główne tematy fotograficzne i jako fotoamator, chcę mieć najlepszą możliwą jakość nie prowadzącą co rozwodu. I wiem, że tylko ja tę jakość zobaczę, ale sprawia mi to przyjemność, więc nie zamierzam jej sobie odbierać.
    Mądre słowa z tym rozwodem, oj mądre...
    Nie skarżę się na swój los - żyję na takim poziomie jaki mi odpowiada, może nawet na ciut niższym, niż mógłbym. Ale oboje z żoną lubimy czuć się bezpiecznie - także pod względem finansowym.
    Dlatego na sprzęt chcę/mogę wydać określoną ilość kasy. I dawno postanowiłem, że jeśli mam kupić coś nowego - to na wymianę za to co mam.
    Wejście w Olympusa było tutaj trochę złamaniem tej zasady - ale miałem 50-te urodziny i mogłem trochę "zaszaleć".
    To zaszaleć w cudzysłowie, bo kupiłem używane E-M1/I z 12-40/2.8 i 60/2.8 Micro za niecałe 4000 PLN.
    Dodałem kitowy 40-150 i miałem leciutki, uniwersalny i porządny jakościowo zestaw na wakacje - zamiast wożenia zestawu Nikon APSC (D7100 plus parę szkieł) jakiego wtedy używałem.
    Ogólnie mogę napisać, że sprzęt w cenie do 1500 złotych kupuję w miarę jak mi jest coś potrzebne, za zakupy "budżetowe" uznaję kwotę do 5000 PLN - powyżej już muszę się mocno zastanowić nad zakupem. od razu napiszę też, że to kwoty jakie przeznaczam na sprzęt w okresie raz na kilka miesięcy (te do 1500PLN) i max raz na rok do 5000. Wolę przeznaczyć takie pieniądze na fajny wyjazd - a staramy się wyjechać "gdzieś dalej" co najmniej 2-3 razy w roku.

    Cytat Zamieszczone przez ToTom Zobacz posta
    1. Szlajam się po okolicy - a to wymaga dobrego teleobiektywu, żeby ciąć tyle brzydoty z kadru, ile się da. Porównałem obiektywy 2.8, bo jednak chciałbym mieć możliwość jakiejś separacji (35-100 i 40-150) do 70-300 G SSM i co? I rozmiar i waga prawie bez różnicy a bardziej mi się podoba plik z a7. Może to też kwestia 24MP? Nie mogę się doczekać wiosny i powtórki z miejsc i kadrów, gdzie byłem z m43.
    Wydaje mi się, że te 70-300 przesłony F/2.8 nie ma, ale może się mylę?
    Przerobiłem kilka takich szkieł - pod Pentaxa, pod Nikona, w sumie kit 40-150 Olka to szkło podobnej kategorii).
    I o ile jako "tele na wakacje" takie szkła się w miarę sprawdzały, to jednak na plenerowe wypady koło domu nie dawały mi tego czego szukałem.
    Są po prostu i za ciemne i za krótkie - obawiam się, że szybko się o tym sam przekonasz.
    Ja częściowo rozwiązałem ten mankament kupując obiektyw 150-600 (u mnie to jest Sigma C). To też szkło "budżetowe" i jednak dość ciemne, ale jednak 600 mm daje spore możliwości.
    Ale takie teleobiektywy to już wielkie "kobyły" - do plecaczka na wakacje się ich zabrać nie da.
    Dlatego zastanów się czy warto wydawać kasę na takie 70-300. Wiem, że różnica w cenie jest bardzo duża, ale w Sony jest świetne 200-600 - "przyczaił" bym się raczej na to szkło.
    Mam Olkowe 75-500 - i moim zdaniem jest to szkło gorsze niż rzeczona Sigma 150-600 - dlatego zastanawiam się nad którymś ze szkieł 100-400 (PanaLeica lub Olympus) bo to jednak trochę wyższa liga.


    Cytat Zamieszczone przez ToTom Zobacz posta
    2. Góry. Dwa sezony z m43. Dwa wspaniałe sezony z mnóstwem świetnych zdjęć. Słowo klucz: 8-25 i 35-100. Na ten sezon planowałem brać oba body, bo bywało, że po całym (kolejnym) dniu, nie chciało mi się zmieniać obiektywu.
    Cóż - ja już w góry raczej coraz rzadziej będę miał okazję wyskoczyć - trochę sił już mniej.
    Myślę, że pomysł posiadania sprzętu jednego producenta to dobry pomysł - ale pomyśl, czy na pewno będzie Ci się chciało tachać dwa aparaty?
    Czas leci i życzę Ci kondycji przez lata, ale ...

    Cytat Zamieszczone przez ToTom Zobacz posta
    Jeśli nie sprzeda EM1, to dokupię przed wyjazdem używany 7-14 i będzie na szelce, a do reszty a7 z 24-105.
    A jeśli się sprzeda, to kupuję a6000+E10-18 (którego kiedyś miałem i po przejrzeniu zdjęć z nex6+to szkło, całkowicie go akceptuję). Używany zestaw to około 3500pln. Czyli mniej niż używany: sam EM1mk3, sam 8-25, sam 7-14...
    I ciekawostka - zestaw a6000+E10-18 waży mniej niż pojedynczy, w/w element.
    A dodatkowo stary 10-18 na FF kryje od 13mm. Jednocześnie 24-105 robi się jak 36-160. Tak więc może być fajnie.
    Od lat UWA używam tylko w górach, więc tania a dobra 10-18 będzie dla mnie wystarczająca. Jednocześnie a6000 z 70-300 będzie jak znalazł do ptaszków.

    Moje myśli też idą w tym kierunku - coby wrócić do czasów, kiedy miałem jeden system.
    Obecnie mam lustro FF Nikona (D750) i sporo optyki do niego no i Olka - też z kilkoma szkłami.
    gdybym miał zostać z jednym systemem to będzie to albo Olympus albo Nikon - "tercium non datur"
    W Sony nie wejdę - przy szacunku dla klasy tego sprzętu po prostu mi się nie podoba, Canona też sobie daruję.
    Wiele razy pisałem, że uwielbiam lustrzanki - ale jak kiedyś śpiewało KSU - nie warto iść pod prąd.
    Więc zostają bezlustra Nikona. "Ubzdurałem" sobie, że gdybym miał na nie przejść to interesuje mnie tylko Z7 - najlepiej mk.II ewentualnie mk. I
    Z5 i Z6 ze względu na matrycę 24 mln jakoś mnie "nie kręcą" - D750 ma taką samą a E-M1/II 20 mln - nie aż taka straszna to różnica.

    Podliczyłem sobie co bym potrzebował mieć i wychodzi mi - lekko licząc kwota około 40 tysięcy złotych.
    To już dla mnie grube pieniądze i dopóki nie trafię "6" - to taki zakup wymagałby spieniężenia całego sprzętu jaki mam obecnie.
    A z takiej sprzedaży jestem w stanie wyciągnąć maksymalnie 35 tysięcy (22 tys za FF Nikona i 13 tys za Olka), a tak realnie to około 30 tysięcy.
    Więc sporo jeszcze brakuje...
    Sprzedając Nikona dysponowałbym kwotą około 20 tysięcy na "upgrade" systemu m4/3 - na pewno jakieś lepsze tele - 100 - 400 może 300/4.0
    Do tego może coś szerszego (8-25?) no i musiałbym jednak kupić jakąś bardzo jasną stałkę - bo jednak co jakiś czas jakieś imprezy rodzinne zdarza się pstrykać.
    Mam obecnie Sigmę 56/1.4 - daje świetne obrazki, ale jest dość wąska - musiałbym pomyśleć o jakiejś jasnej 25 albo 45 (F1.2).

    Cóż - mam o czym myśleć - ale to też jeden z fajniejszych aspektów tego hobby


    Cytat Zamieszczone przez ToTom Zobacz posta
    A jeszcze jak się jedzie autem, nawet powoli i nawet jako pasażer, to już w ogóle wszystko wydaje się pięknym kadrem. A potem rozczarowanie.
    Mimo to kilka fajnych miejscówek w zasięgu spaceru już upolowałem. Pozostało tylko fotografować.
    Takie miejscówki warto mieć cały czas w pamięci - bo mamy taki klimat jaki mamy i w miarę zmiany pór roku, a przede wszystkim położenia słońca - takie miejsca prezentują się kompletnie inaczej.
    Ja mam już swoje "stałe" miejsca, w które jeżdżę w ściśle określonym czasie - bo wiem, że wtedy światło będzie najlepsze, albo akurat zakwitną jakieś kwiaty czy pojawią się robaczki.
    Tylko u mnie to raczej nie miejsca w zasięgu spaceru - z Warszawy muszę jednak te kilkadziesiąt kilometrów wyjechać.
    Ostatnio edytowane przez August68 ; 6.03.23 o 15:40

  3. #103
    tt
    Gość
    Cytat Zamieszczone przez August68 Zobacz posta
    Mądre słowa z tym rozwodem, oj mądre...
    Po prostu każdy powinien sobie wyznaczyć próg bólu, poza którym hobby_zabawki stają się ciężarem a nie przyjemnością. Jeśli zaczynam czuć, że popłynąłem z "rozwojem osobistym" za bardzo, to lepiej zwolnić
    A że, tak jak Ty, nie obawiam się o zakupy używanego sprzętu, to jakoś pcha się ten wózek.
    Nędzne 1000 zł rocznie i w 20 lat masz na zabawki przychachmęconą niezłą kupkę. A to wystarczy czipsów nie jeść

    Cytat Zamieszczone przez August68 Zobacz posta
    Wydaje mi się, że te 70-300 przesłony F/2.8 nie ma, ale może się mylę?
    Absolutnie masz rację.
    Jak wiesz, fotografuję kilka godzin tygodniowo. Chyba że leje, wieje i ciemno. I nie są to megapiękne okoliczności przyrody. No - nie mieszkamy w Alpach. Ale gdzieś trzeba się rozwijać. Przy komputerze się nie da.
    No i dokładnie wiem, czego mi potrzeba. W m43 jest to 35-100 a jeszcze lepiej 40-150. 300mm to maks. Czasy podchodów i zasiadek minęły bezpowrotnie. 300mm do krajobrazu jest ok. A 5.6 na FF na długim końcu i tak fajnie separuje tło.
    Zwykle w m43 używam od f2.8 do f4. Tak więc dla mnie (dla mnie) 40-150 to jakby 70-300 - optycznie, wagowo, rozmiarowo są podobne. Tylko jednak matryca inna. No i cena w FF jakby mniejsza

    Cytat Zamieszczone przez August68 Zobacz posta
    Cóż - ja już w góry raczej coraz rzadziej będę miał okazję wyskoczyć - trochę sił już mniej.
    Myślę, że pomysł posiadania sprzętu jednego producenta to dobry pomysł - ale pomyśl, czy na pewno będzie Ci się chciało tachać dwa aparaty?
    Czas leci i życzę Ci kondycji przez lata, ale ...
    3 razy w tygodniu basen. Codziennie minimum godzina w lesie. W życiu nie miałem takiej kondycji
    Ja wiem, że lepiej nie będzie, ale póki mogę, to walczę.
    Drugi aparat będzie wisiał na szelce w peakdesign. Tak jak teraz wisiał w pokrowcu 35-100 a miałem testować EM5+35-100.
    Po prostu wygodniej i szybciej zdjąć aparat z obiektywem, zrobić zdjęcia i go odwiesić, niż zmieniać obiektywy.
    Zawsze w górach, w każdym systemie, miałem 2 aparaty. Jeden lepszy i drugi byle jaki, ale z akceptowalną matrycą.
    Jak się jedzie gdzieś 12 godzin i jest się tam raz w życiu, to szkoda byłoby stracić okazję do zdjęć, no nie?

    Cytat Zamieszczone przez August68 Zobacz posta
    Cóż - mam o czym myśleć - ale to też jeden z fajniejszych aspektów tego hobby
    A jak jeszcze jest z kim pogadać, to już czad!
    Z wiekiem człowiek zaczyna mieć mniej więcej sprecyzowane potrzeby, więc powinno być coraz łatwiej... Na nieszczęście są producenci sprzętu. I te france nie ułatwiają życia.

  4. #104

    Dołączył
    Mar 2018
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1.198
    Siła reputacji
    99
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez ToTom Zobacz posta
    Po prostu każdy powinien sobie wyznaczyć próg bólu, poza którym hobby_zabawki stają się ciężarem a nie przyjemnością. Jeśli zaczynam czuć, że popłynąłem z "rozwojem osobistym" za bardzo, to lepiej zwolnić
    A że, tak jak Ty, nie obawiam się o zakupy używanego sprzętu, to jakoś pcha się ten wózek.
    Nędzne 1000 zł rocznie i w 20 lat masz na zabawki przychachmęconą niezłą kupkę. A to wystarczy czipsów nie jeść


    Absolutnie masz rację.
    Jak wiesz, fotografuję kilka godzin tygodniowo. Chyba że leje, wieje i ciemno. I nie są to megapiękne okoliczności przyrody. No - nie mieszkamy w Alpach. Ale gdzieś trzeba się rozwijać. Przy komputerze się nie da.
    No i dokładnie wiem, czego mi potrzeba. W m43 jest to 35-100 a jeszcze lepiej 40-150. 300mm to maks. Czasy podchodów i zasiadek minęły bezpowrotnie. 300mm do krajobrazu jest ok. A 5.6 na FF na długim końcu i tak fajnie separuje tło.
    Zwykle w m43 używam od f2.8 do f4. Tak więc dla mnie (dla mnie) 40-150 to jakby 70-300 - optycznie, wagowo, rozmiarowo są podobne. Tylko jednak matryca inna. No i cena w FF jakby mniejsza
    Jak można przeczytać z mojego podsumowania - przez lata swoją "kolekcję" sprzętu uzbierałem
    Może dlatego, że czipsy jadam góra 2-3 razy w miesiącu
    Co do separacji tła przy zoomie 300/5.6 - no cóż mam nieco inne doświadczenia - ale bardzo dużo zależy od okoliczności. Jeśli obiekt będzie od tła dostatecznie daleko - będzie w porządku. Lubiłem robić... portrety Nikkorem 70-300/4.0-5.6 na ogniskowych powyżej 200 mm - rzeczywiście przy odpowiednim kadrze bardzo ładnie odseparowywały postać od tła.
    Co do ceny - to jednak porównujesz szkło ciemne ze szkłem o świetle F/2.8 - te w każdym systemie swoje i ważą i kosztują.
    Ale tez i fakt, że kitowego 40-150/4-5.6 na m4/3 nie ma co porównywać z kitowym 70-300 na FF.

    Cytat Zamieszczone przez ToTom Zobacz posta
    3 razy w tygodniu basen. Codziennie minimum godzina w lesie. W życiu nie miałem takiej kondycji
    Ja wiem, że lepiej nie będzie, ale póki mogę, to walczę.
    Drugi aparat będzie wisiał na szelce w peakdesign. Tak jak teraz wisiał w pokrowcu 35-100 a miałem testować EM5+35-100.
    Po prostu wygodniej i szybciej zdjąć aparat z obiektywem, zrobić zdjęcia i go odwiesić, niż zmieniać obiektywy.
    Zawsze w górach, w każdym systemie, miałem 2 aparaty. Jeden lepszy i drugi byle jaki, ale z akceptowalną matrycą.
    Jak się jedzie gdzieś 12 godzin i jest się tam raz w życiu, to szkoda byłoby stracić okazję do zdjęć, no nie?
    Cóż - ja grywam 2-3 razy w tygodniu w badmintona - każdy taki trening to 12-15 tysięcy kroków i zwykle ponad 1000 spalonych kcal.
    Do tego trochę bieżni w domu (mam taka malutką mechaniczną, sprawdza się) i spacery w miarę pogody.
    Niedługa zacznie się działeczka - weekendy będą cały czas na dworze, przy robocie...grabki, szpadel, kosiarka, piła łańcuchowa... te rzeczy
    Ale to już niestety tylko podtrzymywanie jako-takiej formy - góry weryfikują to bezwzględnie i bezlitośnie.
    Odczuwam to coraz bardziej boleśnie odkąd mam "5" z przodu i coraz bliżej "6"...
    Faktem jest też, że moja żona już po górach chodzić nie powinna - a że jeździmy na wakacje razem, to wybieramy miejsca bardziej spacerowe.
    Chociaż staram się znajdować takie, żeby była w pobliżu jakaś "górka" na którą da się wdrapać.
    Stąd tak lubię Wyspy Kanaryjskie (zwłaszcza Teneryfę) ale i Majorka też ma fajne miejsca do wędrowania.
    Ale w Alpy - w tym moje wymarzone Dolomity musiałbym pojechać sam...

    QUOTE=ToTom;1433048]
    A jak jeszcze jest z kim pogadać, to już czad!
    Z wiekiem człowiek zaczyna mieć mniej więcej sprecyzowane potrzeby, więc powinno być coraz łatwiej... Na nieszczęście są producenci sprzętu. I te france nie ułatwiają życia.[/QUOTE]

    No - tutaj całkowita racja. I dzięki bardzo, że masz ochotę na takie "gadanie" - dałbym Ci wielkiego plusa a,e nasz $%U^$^&^& System nie pozwala

    Wypada jeszcze do tej całej paplaniny jakieś zdjęcia dorzucić, w końcu to watek o fotografii
    Tym razem zdjęcia w stronę przeciwną do słońca:

    162.


    163.

  5. #105
    Moderator Zwycięzca popRAWkiZwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Bodzip
    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    Gorlice
    Posty
    25.364
    Siła reputacji
    476
    Moja galeria
    Czy mogę się włączyć do dyskusji o separacji przy 300/5,6 ? @August68 jak będziesz bardzo zły to napsz - usunę

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	P1092542.jpg
Wyświetleń:	50
Rozmiar:	797,9 KB
ID:	253157
    cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
    Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
    W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||

  6. #106

    Dołączył
    Mar 2018
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1.198
    Siła reputacji
    99
    Moja galeria
    A czemu miałbym być zły? Jak zauważyliście ja dyskusję bardzo lubię.
    Wróbelek ładny, tło tez nieźle rozmyte. Jakie to szkiełko było?

  7. #107
    Moderator Zwycięzca popRAWkiZwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar Bodzip
    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    Gorlice
    Posty
    25.364
    Siła reputacji
    476
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez August68 Zobacz posta
    A czemu miałbym być zły? Jak zauważyliście ja dyskusję bardzo lubię.
    Wróbelek ładny, tło tez nieźle rozmyte. Jakie to szkiełko było?
    Sigma 150 na 2,8 + EC20 = 300/5,6
    cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
    Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
    W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach ||Łowca spamerów||

  8. #108

    Dołączył
    Mar 2018
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1.198
    Siła reputacji
    99
    Moja galeria
    Zawsze mam problem, z takim przeliczaniem.
    Wiem, że konwerter 2x "zabiera" 2 działki światła, ale jednak na obiektywie miałeś ustawione F/2.8.
    Więc takie rozmycie może być jednak efektem takiej przesłony.
    Ok - pomiar światła aparat musiał sobie przeliczyć, ale "dziura" była jak dla F/2.8

  9. #109
    tt
    Gość
    Cytat Zamieszczone przez August68 Zobacz posta
    Stąd tak lubię Wyspy Kanaryjskie (zwłaszcza Teneryfę) ale i Majorka też ma fajne miejsca do wędrowania.
    Ale w Alpy - w tym moje wymarzone Dolomity musiałbym pojechać sam...
    Absolutnie i totalnie się z Tobą nie zgadzam.
    Tanio nie będzie, ale popatrz:
    1. Może być nocleg blisko Cortina d’Ampezzo. Tak, żeby można było pospacerować po tym, powiedzmy, niebrzydkim miasteczku.
    2. W zasięgu godziny samochodem masz kilka przepięknych jezior. Kadry jak wymarzone. Zazwyczaj 15 minut z parkingu. Bywa, że można zrobić zdjęcie bez wysiadania z samochodu. Widoki że czapę urywa!
    3. W zasięgu godziny samochodem masz kilka przełęczy, że wymienię dwie: Passo Giau oraz Passo Gardena. Przy parkingu schronisko - restauracja. Ceny niższe niż w miasteczku a dodatkowo można coś zjeść cały dzień. Widoki z parkingu/schroniska że czapa paruje!
    4. Jedziesz godzinę samochodem i wbijasz za 30 jurków na Tre Cime de Lavaredo. A tam masz z parkingu widoki, że czapa dymi!
    5. Będąc w 4 masz opcje:
    a. zostajesz w schronisku i zwiedzasz okolice (idziesz po równym). Widoki że czapa opada!
    b. ruszasz przed siebie w dowolnym kierunku i idąc po równym masz co półtorej godzinki kolejne schronisko. A widoki takie, że coś tam z czapą się dzieje.
    c. żona zostaje w dowolnym z w/w schronisk, siedząc z kawką na tarasie, a Ty masz pierdylion kadrów w zasięgu spaceru. Wyżej, niżej. Nawet się nie zmęczysz. Czapa wybuchnie z zachwytu!
    6. Jeśli pogoda nawali, wbijasz do Wenecji.
    Wszystko co opisałem powyżej to tak, jakbyś autem wjechał na Rysy. W w/w lokacjach ludzie spacerują z jamnikami. Z JAMNIKAMI!

    PS. Żebym chociaż takie drzewo namierzył w okolicy... Jak to na 163...
    PS2. Wyspy Kanaryjskie/Majorka - jak dobrze pójdzie to może za rok w zimie zobaczę
    Ostatnio edytowane przez tt ; 7.03.23 o 10:12

  10. #110

    Dołączył
    Mar 2018
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1.198
    Siła reputacji
    99
    Moja galeria
    Oj kusisz, kusisz...
    Ale rady dobre, może uda się skorzystać.

    Takich drzew jest sporo - przynajmniej w miejscach które ja odwiedzam. Chociaż w wielu miejscach niestety znikają - albo się sypią (ta wierzba ze 163 pewnie też niedługo postoi) albo zarastają - bo ludzie przestają dbać o pola.
    Mam kilka takich miejsc w Kampinosie - kilka lat temu była łąka, a teraz już krzaki rosną.
    Ale w Kampinosie to trochę świadome działania, chcą trochę przywrócić stan naturalny parku.

    PS. Na zimę polecam Kanary. Jak lubicie góry to albo Teneryfa albo Gran Canaria, jeśli wolicie plaże to Fuerteventura (tylko pewnie będzie wiało jak cholera, bo tam zawsze wieje)
    a jak trochę nieziemskie widoki (powulkaniczne) to Lanzarote...
    Ja właśnie w sobotę na "Lanzarotkę" ruszam... po raz czwarty zresztą

Podobne wątki

  1. Wedrowki z moim μ 7010
    By kon in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 939
    Ostatni post / autor: 18.12.24, 21:50
  2. Islas Canarias Augusta
    By August68 in forum Zakątek pasjonatów
    Odpowiedzi: 151
    Ostatni post / autor: 13.11.23, 23:08
  3. Sudeckie wędrówki
    By alnico in forum Fotografia podróżnicza
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 27.09.15, 14:18
  4. Osłona LCD dla E-1 czyli MC-1
    By Oatl in forum E-System
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 30.12.08, 10:52
  5. FE-250 czyli ISO 10 000
    By C+ in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 19.02.07, 12:50

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.