Wpadłem zobaczyć te z dłuższej ogniskowej, ale jakoś mi nie leżą. Może muszę do tego dojrzeć
Wolę: 87, 88, 126. Te tak!
Wpadłem zobaczyć te z dłuższej ogniskowej, ale jakoś mi nie leżą. Może muszę do tego dojrzeć
Wolę: 87, 88, 126. Te tak!
Mam ten słoik, i raczej bym go nie gloryfikował. "Ostry" do max. 200mm. Powyżej już słabo i leci kontrast. Mimo 9 lamelkowej przysłony potrafi koszmarnie rozmywać male elementy obrazu.
Najbezpieczniejsze są takie tła jak w Twoich zdjęciach. Wtedy nic złego nie widać.
Mam wrażenie że obrazek jest nieciekawy i nudny jak flaki z olejem.Dość typowy tani lustrzankowy nikonowski "wynalazek".
Ale faktycznie jest lekki i relatywnie mały. To właśnie dobry obiektyw na Kanary czy pustynię.
I te spostrzeżenia są poczynione na podstawie Z7. Ale już z D500 czy Z 50 obiektyw wypada lepiej.
Zaryzykuję stwierdzenie , że dużo lepiej.Nawet całkowicie otwarty na 300 mm jest całkiem ok.
Więc znowu się powtórzę. Wszystko jest względne.
Ps.
zapomniałem że to szkło ma VR. A nie pamiętam w jakim trybie robiłem zdjęcia z Z7. Będę musiał to sprawdzić.
Ale i tak gęsta matryca zarzyna każde przeciętne szkło.
Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.
Na pewno nie będę się upierał, że to wybitne szkło
Miałem go z D300S i z D7100 - na obydwu spisywał się co najmniej przyzwoicie - tak jeśli chodzi o szybkość AF (tutaj zwłaszcza D300) jak i o jakość zdjęć.
Ale fakt, trzeba go było "kończyć" tak przy ok. 250mm, dalej było już gorzej.
Lubiłem go zabierać na wakacje, bo się ładnie uzupełniał z Nikkorem 16-85VR - rzecz jasna zakresem, ale też i taką samą średnicą filtra.
A miałem kumpla, który zestawem D300S i Nikkorem 70-300VR robił super zdjęcia ptaków z czatowni.
Być może - tak jak piszesz - na gęstszych matrycach radzi sobie gorzej.
Wczoraj sobie go "odświeżyłem". Też zawsze byłem przekonany że AF jest szybki... Nie jest. Świat poszedł mocno do przodu.
Owszem na czasy D80 czy D300 było ok. Popatrzyłem sobie z ciekawości na oficjalną stronę tego słoika. No powiem że sample są dość "cieniutkie"
Jakby przez firankę robione.
I daje się zobaczyć różnicę w jakości zdjęć tym szkłem pomiędzy D500 i Z50. Zwłaszcza na 300mm.
Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.
To, że świat posze3dł do przodu to rzecz oczywista.
Przecież to szkło z 2006 roku.
Jego następcą - ale chyba tylko dla formatu DX - była wersja AF-P - ponoć optycznie ciut lepsza, ale z dużo lepszym autofokusem.
Nie miałem tego szkła, więc trudno mi porównywać.
Dzisiejsze szkła są jednak "krojone" pod obecne aparaty - trudno mi osądzać czy są optycznie aż tak rewelacyjne bo być może wynika to już ze sprzężenia z softem wgranym w aparat.
Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.
No właśnie - dzisiaj soft ma równie duże znaczenie jak optyka... i zapewne będzie miał coraz większe.
Pogrzebałem trochę w zdjęciach szukając jeszcze takich z Nikkora AF-S 70-300VR - tym razem w połączeniu z D7100.
Zdjęcia robione w górach Teno, a góra w tle to El Teide. Oczywiście Teneryfa.
169.
170.
171.
172.
![]()
I tu najlepiej widać "jakość" tego szkła. No niestety jest takie jakie jest.
Jak w moich zdjęciach znad rzeki. Jak przez firankę.
I nie potrafię wskrzesić tego obrazka. Jak przyciskam, to zaczyna wyglądać jeszcze gorzej.
Oczywiście to uwagi do słoika.
Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.
W sumie to chyba masz rację, chociaż mi to jakoś strasznie nie przeszkadzało. Tym bardziej, że na tych zdjęciach jedynie na 169 pierwszy plan był w miarę blisko - dalsze plany są już bardzo odległe,
a El Teide jest w prostej linii pewnie ze 20-30 kilometrów dalej. Przy takim "słupie" powietrza pomiędzy obiektywem a obiektem trudno się spodziewać wyrazistości.
173.
174.
175.
176.
![]()