Bywając na Cykladach zaznałem tego słońca w nadmiarze. Z racji tego, że pływaliśmy jachtem, mogłem robić zdjęcia rano i wieczorem. Ale mała to pociecha, bo wschód i zachód słońca trwa tam moment. A chwilę przed i po niewiele różnią się od dnia.![]()
Co do nr 2 wydaje mi się, że lepiej prostować do chmur niż nie prostować.![]()