Jeszcze raz dziękuję za pomoc, której mi udzieliliście w tym wątku:
Proszę o pomoc w kilku kwestiach... (olympusclub.pl)
W wyniku dyskusji stanęło na zestawie:
EM5II, 9-18, 12-40, kit 40-150, 75-300 oraz 45/1.8.
Z aparatu jestem bardzo zadowolony. Co prawda jest kilka irytujących rzeczy (po zapoznaniu się z instrukcją Mk3 wiem, że są tam poprawione) ale zmieniać nie zamierzam. Co prawda gdzieś przeczytałem, że może być jakaś fajna oferta w "czarny piątek", ale na razie nie orientowałem się, co to miałoby w złotówkach oznaczać
Poza tym jest jakaś wiedza tajemna o jakiś kodach, ale nie udało mi się nic sensownego na forum odnaleźć.
No i wciąż mam zestaw Fuji. Ale już nie myślę o pozostawieniu go sobie. Po prostu jakoś nie mogę się zebrać do sprzedaży.
Podstawowy "zestaw" który zabierałem w czasie wypadów to było wszystko, co powyżej wymienione oprócz 75-300 (on służy do celów innych niż wycieczkowe . A na aparacie oczywiście w większości przebywał 12-40. Troszkę mnie zawiodła stosunkowo mała różnica między 12mm a 9mm z 9-18... Ale ponieważ to taki maluszek, więc zabieram go również.
Przechodząc do pytania... Mam teraz takie okoliczności, że w zasadzie codziennie mogę sobie fotografować w terenie tak z godzinkę. I korzystam z tego, zabierając zawsze 9-18 i 45/1.8 w malutkiej, starej torbie foto
Główną zachętą do m43 były dla mnie małe i lekkie obiektywy stałoogniskowe. 45/1.8 jest rewelacyjny. Jestem z niego bardzo zadowolony. I chciałbym pójść w tę stronę, żeby zwiększyć frajdę z fotografowania. Naturalnym wyborem wydawał się 75/1.8 ale zabrałem ze sobą 75-300, ustawiłem ogniskową na 75 mm i wiem na pewno, że z tej mąki nie będzie ciasta. Ta ogniskowa mi nie leży. Amen. Ogólnie sporadycznie używam ogniskowych powyżej 100 mm (m43).
W zasadzie wciąż marzy mi się 35-100/2.8 Panasonica. I nawet są teraz aż 3 sztuki na portalach w cenie ok. 3000zł... No niby to spełnienie moich dawnych marzeń, niby wielkość jest idealna, ale no nie jest to stałka. I, ja wiem, że to śmieszne, ale ogniskuje się w odwrotną stronę niż Olympusy. Wystarczy, że z trudem przychodzi mi pozbycie się pamięci mięśniowej z Fuji i nadal często przy ogniskowaniu odruch lewej ręki mam w złym kierunku
Jak za jakiś czas pojawią się na rynku używane Olympus M.Zuiko Digital ED 8-25mm f/4.0 PRO, to pewnie sobie zakupię na górskie wycieczki... No ale raczej nie nastąpi to prędko.
Powiedzmy, że moje ulubione ogniskowe mieszczą się w zakresie 7-40mm. W APSC myślałem o 23mm i 35 mm (2.0) Fuji a w Sony miałem 16/2.8, 30/1.4, 50/1.8.
Jakie obiektywu z tego zakresu dadzą mi nie gorszą niż 12-40 jakość przy założeniu, że mają być lekkie i małe? I nie chcę kupować Pro ze światłem 1.2.
Przeszukałem forum i wychodzi mi, że warte uwagi są Panasonic 15/1.7 i 25/1.4 oraz nie ustępujące im Olympusy 17/1.8 i 25/1.8. Są jeszcze Sigmy 16 i 30 ale chyba mnie nie przekonują. Coś doradzicie?