Witam.
Czy Olympus Omd Em 1 Mark 2 posiada funkcję kalibracji obiektywu z poziomu body. Pozdrawiam
Witam.
Czy Olympus Omd Em 1 Mark 2 posiada funkcję kalibracji obiektywu z poziomu body. Pozdrawiam
Może to będzie pomocne
Wtedy kalibruje obiektyw, czy body do danego obiektywu? Warto doprecyzować, bo to spora różnica![]()
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
To może warto zmienić tytuł, bo nie dla każdego jest to oczywiste, że wtedy kalibruje się korpus do obiektywu, a obiektyw pozostaje bez zmian.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
O ile wiem tylko Sigma oferuje bezpośrednią kalibrację niektórych obiektywów (USB Dock dla wybranego producenta aparatu). W innych przypadkach kalibruje się aparat z obiektywem.
No właśnie o to chodzi. Jeśli kalibruję aparat, to obiektyw mogę spokojnie podpinać do innego korpusu. Co się dzieje jeśli kalibruję obiektyw? Czy obiektyw zapamiętuje aparat z którym został skalibrowany, czy ta kalibracja działa na wszystkie aparaty? Jeśli na wszystkie, to nawet strach taką używkę kupować jeśli nie ma się jak skalibrować.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Odgrzewam kotleta ale teraz czytam ten temat i przyznaję że czegoś nie rozumiem - po co autor tematu chce kalibrować obiektyw z body w bezlusterkowcu?
Kiedy jeszcze używałem lustrzanek to owszem, kalibrowałem FF/BF z poziomu body, zwłaszcza że fotografowałem wtedy głównie portrety długimi jasnymi stałkami o papierowej GO gdzie ważne było aby idealnie trafiać w oczy.
No ale bezlusterkowce z definicji eliminują problem z FF / BF bo przecież czujniki AF są matrycy a nie na oddzielnym układzie tak więc kalibracja korpusu do obiektywu jest zbędna.
Nawet Adobe pisze o tym w swoich tutorialach (https://www.adobe.com/creativecloud/...libration.html).
W praktyce - u mnie to się sprawdza - od 5 lat odkąd pozbyłem się lustrzanek nie kalibrowałem żadnego obiektywu a wszystkie zdjęcia nieruchomych obiektów są trafione idealnie w punkt (zwłaszcza te portrety z eye AF).
Nawet z obiektywami podłączonymi przez adaptery, np. Canon EF do Sony E, lub Canon EF do Canon RF.
Ostatnio edytowane przez m_a_g ; 8.09.21 o 01:35
O ile z obiektywami z natywnym mocowaniem i komunikacją elektroniczną zapewne nie ma problemu , o tyle przy przejściówkach z obiektywami manualnymi już mogą pojawić się problemy z ostrzeniem na nieskończoność . Na szczęście można to wyregulować na samej przejściówce lub na przykład w obiektywach 7artisans są specjalne mikro podkładki dystansowe , którymi reguluje się odległość soczewki od matrycy . Zaznaczam , że problem dotyczy ostrzenia na nieskończoność i/lub sporego przeostrzania na dalekich dystansach .