Jak ostatnio widzieliście w moim wątku ze zdjęciami, naszło mnie ostatnio na robienie zdjęć ptaków z trawą jako tłem, w sensie że ptak z trawą jest niejako umiejscowiony w swoim środowisku a nie wyrwany z kontekstu przez jednolicie i nie do poznania rozmyte tło.
Kwestia jest tego rodzaju, że tego typu zdjęcia fajnie się ogląda ale ich zrobienie nie jest takie proste jak się wydaje. Okazuje się bowiem że zdjęcia "w trawie" to tak naprawdę nie są zdjęcia w trawie i nie ma opcji żeby takie zdjęcie się udało w naturalnych i nie przygotowanych warunkach.
To że nam się na zdjęciu wydaje że obiekt - w tym przypadku ptak - jest otoczony trawą, to tylko złudzenie. Tak naprawdę trawa jest ale tylko za obiektem. Jeżeli zostawimy trawę gdziekolwiek z przodu lub w pobliżu obiektu, efekt będzie bardzo kiepski.
Ale może zademonstruję wizualnie.
Na samym początku moich prób i błędów, przygotowałem sobie takie stanowisko jak poniżej.
Jak widać patyk o wysokości takiej aby ptak siedział mniej więcej na wysokości szczytów trawy, trawa zaraz za patykiem, i (czego nie widać na zdjęciu) wydeptana trawa pomiędzy miejscem gdzie siedziałem a patykiem. Trawa wydeptana, bo inaczej przesłania ptaka i efekt jest bardzo kiepski.
Efekt z tego ustawienia jest taki:
Jak widać nie jest źle, prawda?
Postanowiłem jednak eksperymentować dalej, i wydeptałem trawę za patykiem, tak gdzieś do 30cm od miejsca gdzie miałem nadzieje że usiądzie ptak.
Tak przygotowana miejscówka pozwala uzyskać zdjęcia jak to poniżej. Ciągle widać trawę, wiadomo że to trawa bez wątpliwości, natomiast moim zdaniem lepiej się ogląda, tło jest delikatniejsze i nie osiąga wzroku zbędnymi detalami.
Na koniec co by się stało, gdyby wydeptać jeszcze więcej trawy, tak jeden metr za patykiem?
W tym przypadku efekt jest taki - praktycznie nie widać trawy, można się tylko domyślać co to jest, jednakże nie jest to jednolita papka super rozmytego bokeh.
Na koniec: proszę to wszystko traktować z przymrużeniem oka, a nie jako gotową receptę, bowiem efekt zależy od ogniskowej i światła użytego teleobiektywu.
Przykładowe zdjęcia o odległości demonstrują efekt dla 300mm f4.
Dla innych obiektywów trzeba będzie przygotować sobie inne stanowisko z inną ilością wolnego miejsca za patykiem, a ile, to trzeba sprawdzić empirycznie.
Ja w przygotowaniach posługiwałem się aparatem, to jest ustawiłem patyk, wydeptałem trawę przed i trochę za, sprawdziłem efekt przez wizjer aparatu, wydeptałem więcej za patykiem, i tak do skutku .