66. Dawno nic nie wrzucałem to z okazji że zima i tak dalej, takie klimaty z szuflady.
66. Dawno nic nie wrzucałem to z okazji że zima i tak dalej, takie klimaty z szuflady.
Takie miękko-pastelowe, ładne.
Czy to kwestia długiego czasu, czy obróbka?
Klimat super, ale ptaszek chyba mocno z cienia wyciągany?
Może to tylko moje wrażenie, ale wokół ptaka widać lekką obwódkę o jaśniejszym odcieniu.
Dzięki za komentarze.
Nie było tu żadnej miejscowej obróbki, w sensie wyciągania z cieni ptaszka, suwakami bawiłem się "po całości" zdjęcia.
Zgadzam się że jest miękko bo zdjęcie robione w naprawdę bardzo, ale to bardzo mocno padającym śniegu, była burza śnieżna taka że szkoły i zakłady pracy zamknięto tego dnia.
Zrobiłem je ciekawości i sam jestem zdziwiony że cokolwiek na nim widać, bo gołym okiem trudno było cokolwiek zobaczyć, tak wiało i śnieg leciał w oczy.
Te płatki które widać jako płatki, były mniej więcej w płaszczyźnie ostrości, jakieś 7 metrów od obiektywu, natomiast wszystko to co bliżej zostało dokładnie rozmyte i nie widać tego, jednak z pewnością ma negatywny wpływ na ostrość bo przecież przysłaniało obiekt na zdjęciu.
W każdym razie nie są to długie czasy, zdjęcie robione na 1/1250s, ISO 500. Jak widać nawet z takim czasem płatki śniegu są rozmazane i zostawiają "smugi"
Robiłem zdjęci podczas podobnej pogody. I w moim przypadku, chyba z powodu szalejących ptaków śniegu, aparat jak się okazało w domu nie ustawił poprawnie ostrości.
Wydaje mi się, że tu też tak było, a ptak załapał się na "końcówkę" GO. Focus ustawił się chyba przed celem.
Jest bardzo możliwe że było jak mówisz.
Ciekawe zdjęcie, nawet mi się podoba.
Najważniejsza jest historia.
"Narody tracąc pamięć tracą życie" C. K. Norwid
67. Trafił mi się cieplejszy weekend, i była okazja się pobawić aparatem
No cóż, nic dodać, nic ująć, jak zawsze ptaki ok.
Najważniejsza jest historia.
"Narody tracąc pamięć tracą życie" C. K. Norwid
Śliczny ptak - to chyba modrosójka błękitna?
Zdjęcie bardzo dobre.