Autopodnoszenie lampy w E-510

[Piterek]

Do tej pory miałem wrażenie, że przy włączonej opcji autopodnoszenia lampy aparat w trudnych warunkach oświetleniowych sam wyzwala lampe wbudowaną bez względu na program. Czy to propgram P, czy S czy którys z programów scene. Ale wczoraj zauwazyłem, że przestał to robić. Ustawiam np. program S i w ciemnym pomieszczeniu nie mam ani sygnalizacji w wizjerze, o konieczności użycia lampy ani sama się nie podnosi. Do tej pory nawet, gdy pracowałem z zewnętrzną lampa Metz 44 AF-4, to zapominając ją włączyć na programie P czy S wyskakiwała mi ta wbudowana. Oczywiście była blokowana przez zewnętrzną, ale po jej zdjęciu ta wbudowana była zwolniona i się otwierała. Co może być tego przyczyną? Zaznaczam, że autopodnoszenie jest włączone.

[Don Pedro]

Może masz wyłączona lampę w ustawieniach? Sprawdzić nie zaszkodzi.

[Harpo]

Może wyłączone "wspomaganie AF" jest przyczyną?

[Piterek]

Właśnie dość intensywnie szykałem w menu i wszystko jest włączone: wspomaganie AF, wymuszony błysk przy każdym zdjęciu. Jak ją "recznie" otworzę, to wtedy jest "spawara" i błysk, ale gdy jest zamknnięta to za nic się sama nie chce otworzyć. Za to jak właczę program AUTO, to działa bez zarzutu.

[XXL]

Mam co prawda E 500 ale to pokrewne modele, jest tak samo jak piszesz. Widocznie tak ma być. Mimo że w meni ustawię tak jak ty, lampa automatycznie otwiera się i błyska tylko w ustawieniu AUTO, przy ustawieniach P, A, S, M nie, trzeba dopiero ręcznie ją otworzyć.

[Piterek]

Okazuje się, że to jednak normalny objaw. Znalazłem w instrukcji info, że lampa automatycznie uruchamia się tylko w trybie auto i w niektórych programach SCENE (np. zdjecia nocne). Z tego wynika, że w pozostałych programach, zwłaszcza tych manualnych (np. S) lampę w celu dobłysku lub wspomagania AF trzeba samemu otworzyć. Zatem zdaje się, że musiałem robić fotki na auto lub innym trybie, że lampa mimo zamontowania zewnętrznej i nie włączonej sama wyskakiwała. Dzięki za pomoc wszystkim.

[Harpo]

Robiłeś pewnie zdjęcia przy dość dobrym świetle i aparacik uznał, że nie potrzeba lampy

[Piterek]

Właśnie nie. W bardzo ciemnym pomieszczeniu wieczorem. I miałem właczony błysk wymuszony.