Od lutego mam olka plus 2 podstawowe kity i Zuiko 70-300. Dodatkowo Helios 2/58 z redukcją. Po wstepnych testach zestawu okazało się ze tym zestawem praca była niemożliwa ze wzgłędu na FF/BF. dodatkowo pdstawowy kit 14-42 był wykonany niecentrycznie. Po dwukrotnym korzystaniu z serwisu i groźbach pod adresem serwisu wada została naprawiona. Podstawowy kit wymieniony. Mimo perypetii serwis stanął na wysokości zadania co należy pochwalić. Serwis jako całość jest w porządku
tylko niektórzy spece nie bardzo.
A teraz moje dywagacje na temat kity konra profeska.
Borykając się z serwisem czytałem nasze forum gdzie glorią obrasta Zuiko 14-54. Ponieważ cena 14-54 jest porównywalna z ceną 2 kitów plus 70-300, co mam w obu przypadkach za tą cenę. Przewaga naprawdę istotna to dodatkowo jeden otwór przesłony i minimalnie większa rozdzielczość.
Przewaga będzie widoczna w jakości fotografii kotka na kolanach babci bo wąsy mruczka będą wyrażniejsze. Lepsza też powinna być fotografia latających nietoperzy w bunrach Międzyrzecza. Do zdjęć z zawodów sportowych wykonanych z trybuny trzeba dodatkowo zakupic minimum 50-200 a to już spory wydatek. Tu dla amatora zestaw kitowców jest korzystniejszy. Pominę szczegółowe testy na Fotopolis i Dpreview.
Przejdę do sedna sprawy.
Jako typowy amator udałem się na wycieczkę dla sprawdzenia przydatności zestawu obiektywów jaki posiadam. Dodatkowo zabrałem lekki statyw do wykorzystania ogniskowej 300mm. Celem wycieczki obrałem zamek w Mosznej, bo ładna budowla, park i kwiaty. Wykonałem serię fotografii przy typowych ustawieniach. Proszę o obejrzenie fotek w mojej galerii album Test Zuiko. Ocenie nie podlega wartość artystyczna a strona tecniczna a głównie możliwości obiektywów. Głównie interesuje mnie co bym osiągnął więcej
mając 14-54 bo tu powinna być rywalzacja. Chętnie zapoznam się z innymi argumentami na korzyść zmiany 14-42 na 14-54.
Zapraszam do galerii a potem proszę o krytykę i nauki. Obiecki, nie obrażę się na krytykę. Kupno 14-54 w celach rozwiania moich wątpliwości to ztyt wysoka cena.