Ja skorzystam z takiej okazji:
https://www.optyczne.pl/16162-news-O...84_online.html
Ja skorzystam z takiej okazji:
https://www.optyczne.pl/16162-news-O...84_online.html
Zawsze warto posłuchać co inni mają do powiedzenia w danym temacie tym bardziej, że mają osiągnięcia.
Najważniejsza jest historia.
"Narody tracąc pamięć tracą życie" C. K. Norwid
To był piękny dzień, obudziło mnie słońce, wstałem z łóżka z uśmiechem. Później przeczytałem komentarze na Opacznych i teraz boli mnie głowa. Dzięki, DzejPi
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Ja się oduczyłem czytać komentarzy na optycznych.
Nawet nie zauważyłem komentarzy. Nie dla nich tą informację zamieściłem. Natomiast mimo kilkukrotnego uczestnictwa w bezpośrednich spotkaniach i rozmowach z Nimi, z przyjemnościa będę uczestniczył w tym spotkaniu przed monitorem.
Zawsze warto posłuchać ludzi, którzy mają o czym mówić i potrafią się wiedzą dzielić.
Ostatnio edytowane przez DzejPi ; 10.03.21 o 17:38
Lata temu byłem na spotkaniu z Marcinem Dobasem, człowiek z dużą wiedzą i doświadczeniem w fotografii podróżniczej, przyrodniczej. Potrafił przekazać swoje doświadczenia w przystępny sposób. Od razu widać było, że to fachowiec i wie o czym mówi. Bardzo sympatyczny facet, żadnego wywyższania się, klasa sama w sobie. Jak czytam komentarze na Optycznych paru zazdrosnych mądrali, to słabo się robi.
Zauważam jednak, że na Optycznych jest coraz to więcej zwolenników m4/3, oby nie za późno.
jest dobrze
Też kilka razy byłem na spotkaniach z Marcinem Dobasem, znam Irka Walędzika z forum Makropasja oraz kontaktów telefonicznych i mogę potwierdzić zarówno wysoki poziom fachowości jak i umiejętność przekazania wiedzy ich obu. Nie uważam się za autorytet w dziedzinie fotografii podróżniczej, w dziedzinie makrofotografii przyrodniczej sądzę, ze sam też mam pewne osiągnięcia, ale mam świadomość, ze zarówno od Irka jak i Marcina mógłbym się jeszcze wiele nauczyć. Łukasza Bożyckiego niestety nie miałem okazji spotkać, ale też nie mam żadnych powodów by kwestionować jego osiągnięcia, wiedzę i umiejętności. A że są sponsorowani przez Olympusa - pewnie są, ale to nie jest żaden powód by ich za to krytykować. W historii świata wielu słynnych artystów też było sponsorowanych przez królów, cesarzy i innych możnych świata i w niczym to nie umniejsza ich osiągnięć. Sądzę, ze gdyby dowolnemu z nas zaproponowano takie sponsorowanie zapewne zostało by ono przyjęte z dużą radością, ale... czy mielibyśmy przy takim sponsorowaniu podobnie dobre zdjęcia jak Marcin, Irek i Łukasz?
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Zawsze myślałem, że największe "januszowanie" jest w komentarzach na moto. pl i jemu podobnych portalach (wiecie, te strzelanie do podłych pieszych walczących o życie na polskich drogach, "okradanie" biednych kierowców przez zła policję, te przeklęte samochody elektryczne...), ale widzę, że ten portal o fotografii jest silną konkurencją. Aż nawet wszedłem na inne artykuły niż te o m43 i widzę, że wszędzie jest to samo - przeczytałem fajnie napisany tekst o fotografie-ambasadorze Fuji, który pisał m. in. o moim marzeniu, czyli GFX, który sobie kupię na kolejną okrągłą rocznicę życia jeśli dożyję (tak, wiem, miałem sobie kupić 300mm f4...), i w ogóle o Fuji - całość była fajnie, lekko napisana, okraszona naprawdę ciekawymi zdjęciami, jakimiś ciekawostkami... a w komentach oczywiście żale na średni format (tylko Hasselblad!!), jakieś dyskusje o kiepskiej stronie internetowej, oczywiście o Canonie i innych. A postów o samych zdjęciach było... chyba 1 (teraz jest już więcej).Później przeczytałem komentarze na Opacznych i teraz boli mnie głowa