Kaaawał fajnej roboty Chyba bym wolał bez wyostrzenia, detalu nie przybyło, a porobiły się ostre granice plam.
Kaaawał fajnej roboty Chyba bym wolał bez wyostrzenia, detalu nie przybyło, a porobiły się ostre granice plam.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
Zazdroszczę cierpliwości i umiejętności przy rekonstrukcji starych fotografii, dobra robota
Karol + Olek + kilka szkiełek
Dawno nic nie wrzucałem, ale w końcu znalazłem troszkę czasu na zabawę w PhotoShopie. Poniżej znowu mój pradziadek i znowu próba przywrócenia "blasku" zniszczonej fotografii.
Poniżej drobna analiza naprawy, z podziałem na kroki (z góry od lewej do prawej). Nie zawsze działam tak samo, ale często właśnie zaczynam od usunięcia otarć obiektu fotografowanego, naprawiam załamania, czyszczę resztę otarć i dopieszczam detale oraz tło. W tło zawsze staram się jak najmniej ingerować. Nie wygładzam go. Lubię te niedoskonałości materiału.
Ostatnio edytowane przez cissic ; 11.03.22 o 02:38
Super .. o papier trzeba dbać , zwłaszcza , że to rodzinna historia .