jak diabli
Podstawa to ubiór, dwie koszulki, bluza, polar, kurtka z polarem i cały pakuje się do śpiworu myśliwskiego. Teraz się nauczyłem, że kompletny ubiór stosuję dopiero w budzie, bo w czasie dojścia nawet w dużym mrozie można się zagotować, a bardzo źle jest się spocić, później szybko organizm w bezruchu się wychładza.
Pozdrówka