lessie - foty różne

[rocco]

Świetne kadry, świetne
Czekam na więcej...

[lessie]

lećmy dalej patriotycznie: największy kozak na tych pokazach, który naprawdę "przykozaczył"...czyli płk Kozak na Migu-29A, z biało czerwoną szachownicą

19

źródło

20

źródło

[lessie]

Bestia B-1B Lancer na dopalaczu
21

źródło

[Igorra]

Super kadry i ciekawe foty

[elwis]

Świetne zdjęcia czekam na więcej...

[anora]

Owady-drapiezniki naprawdę imponujaceszczególnie 5
Maszyny świetnie uchywcone, żadnych ucięć, ładne kadry. 12,13, 14 cudowne!!
pzdr.

[th3big]

Ładne fotki lessie. Wiesz co robisz

[rocco]

Świetne fotki z Migiem Przypominają mi młode lata...
Ten model zaczęto produkować seryjnie od 1982 roku. Wtedy to była potęga. W latach 1985-88 pracowałem w kraju, który wtedy nazywał się NRD (DDR) a ściśle w Eberswalde pod Berlinem. W tamtych latach caly Berlin otoczony był pierścieniem jednostek radzieckiej armii, z czołgami i samolotami. Tamten teren to kraina jezior i lasów, często chodziliśmy nad nieduże, "dzikie" jezioro znajdujące się trzy kilometry w lesie za miastem. A po drodze było polowe lotnisko strategiczne. Z góry wyglądalo to pewnie jak zwykły las ale teren był ogrodzony a z leśnej drogi widać było tylko olbrzymie hangary, calkowicie przysypane ziemią. Tylko gigantyczne, odsuwane wrota wskazywały przechodzącym na to, że te wzgórza nie są takie zwyczajne. Obok leśnej drogi biegła druga, którą często przejeżdżał czołg lub inny pojazd pancerny. Takie były czasy. Było tam cicho i spokojnie oprocz dwóch, trzech dni w tygodniu, kiedy ruscy oblatywali swoje zabawki. Początek pasa startowego był jakies półtora kilometra za hotelem w którym mieszkaliśmy a startujące maszyny wychodziły ponad las w miasteczku Hohenfinow, trzy czy cztery kilometry dalej. Gdy Ruscy mieli loty to cały hotel wibrował, przykładając rekę do ściany czy szyb wyczuwało sie drżenie. W Hohenfinow był radziecki sklep (tak, oni mieli swoje własne sklepy, kasyna, przychodnie itd...). Był sowicie zaopatrzony i często jeździliśmy tam po zakupy artykułów, które potem przywoziło sie do kraju. I tam właśnie pierwszy raz zobaczyłem MIGa 29. Jechaliśmy Zastawą kolegi i gdy trójka maszym wyszła znad lasu, jakies 30 metrów nad nami to cały pojazd aż się trząsł. Później często przyglądaliśmy się startującym myśliwcom i do dzisiaj zapamiętałem dwa potężne silniki a nad nimi dwa, lekko rozchylone, stateczniki pionowe.
I huk. Potęga, F-16 miał (ma) gorsze osiągi od tego modelu.

PS
Sorki za OT Lessie, Twoje fotki przypomnialy mi (wcale nie tak) dawne czsy

[kasprzyk]

21- sza mnie powaliła !!!! pierwszy odbiór - uchwyciłeś coś ze gwiezdnych wojen! Kapitalnie, podoba mi się niesamowicie !!

pzdr

[lessie]

bardzo dziękuję
Rocco - znam te klimaty, jako dzieciak chodziłem pod płot Wrocławskich Strachowic i słuchałem MiG -21szych...

"Druhy" - śmiglaki produkcji indyjskiej i ich niesamowite malowanie...piękny pokaz dali
22

źródło

23

źródło