Fotka się podoba. Uwaga co do cienia rękawa trafna. A refleks na pewno przypadnie Młodym do gustu.
Fotka się podoba. Uwaga co do cienia rękawa trafna. A refleks na pewno przypadnie Młodym do gustu.
Z kliszą na szyi.
Olympus 35 RD.
to mamy podobne metody. Ja w 99 przypadkach oddaję fotki 21x15 z małą białą ramką ( lab mi ją dodaje sam, tylko muszę sobie zażyczyć ). Nienajlepiej to wygląda w albumie o białych kartach ale też nie lubię takich albumów. Generalnie pytam zawsze kto jaki album chce ( kolor kart ) Mi osobiście podobają się bardzo czarne karty i wcale nie wyglądają źle w albumie ślubnym a pasują do nich każde zdjecia (sepia, WB, kolor).
Wiem że na kazdym forum ramki są kontrowersyjne ale...ja lubię sobie pokombinować i czasem coś na swoje potrzeby robię, żeby zobaczyć efekt końcowy. W tym przypadku wybrałem ramkę wewnętrzną w kolorze sukni w najjaśniejszych partiach i wielkości 1 piks.
Może się podobać lub nie![]()
Sebastian
www.sebastianlewandowski.pl
a fotoksiążki robicie?
ja chcę teraz zrobić pokazową...kupa roboty ale profesjonalnie to potem wygląda...
Jak oodam zdjęcia z ostatniego ślubu to siądę nad książką. Muszę sobie w PS jakieś schematy porobić żeby potem mieć na zapas i tylko dobierać fotki.
Tak naprawdę, zeby zrobić profesjonalnie fotoksiążkę, trzeba o niej myśleć już podczas robienia zdjęć. Bo wystarczy że chcę zrobić składanke z kilku fotek blisko siebie i już powinienem mieć idealny balans bieli, zbliżone lub przeciwstawne kadry itp...
Widywałem już różne fotoksiążki i żadnej z ich nie chciałbym dostać.
Żle dobrane kolory, kadry, fatalna jakość, efekty typu "sprawdzę jak działa ten filtr" itd...koszmar. Do tego jakość przerażająca - coś jak super express czy fakt.
Zrobić dobrą fotoksiążkę to prawdziwa sztuka.
I spora przyjemność.
Tyle że teraz większość ludzi chce dostać dvd z badziewną muzyczką i 1000 efektów przejsc slajdów. Klient płaci - klient wymaga.
Nieczęsto trafi się ktoś z bardziej wyrafinowanym gustem
Sebastian
www.sebastianlewandowski.pl
Nie robiłem. Te które widziałem mnie nie przekonały. Może kiedyś...
Na szczęście ludzie, którym zdarza mi się robić foty mają zbliżony gust do mojego - dość tradycyjny jeśli chodzi o ślubne foty. Zresztą zawsze przed dużo mówię - jak ja to widzę, czasem coś sugeruję... Ostatnie słowo należy do młodych, zwykle ich uprzedzam, że ramek w kształcie serca nie robię, podobnie jak dymków z napisami...![]()
powiedz mi że ktoś robi dymki...ale obciach....
Sebastian
www.sebastianlewandowski.pl
No i bardzo dobrze. Jest Doda i są dymki. Kicz był, jest i będzie.
Mnie też mdli na taki widok, ale ludzie to lubią i niech mają.
Jakiś czas temu słyszłem wypowiedź jakieś pani psor, że Licheń to jednak dzieło architekury i widziałem plastikowe okna w pocysterskim, romańskim klasztorze,a Was zniesmaczają serducha ?
Może ktoś wreszcie kiedyś zadba o estetyke otoczenia to i dymków nie będzie. Oby.![]()
Automaty liczą, liczą, liczą .....na człowieka.
a nie łatwiej ustawić sobie własny schemat (my mode) w E3 z opcją wyboru w One Touch Button? Wybierasz migawkę (tu np. szybką do zdjęć spadającego ryżu, talarów lub płatków), pomiar, ISO itd. Przy wyjściu z cienia w mocne światło naciskamy OTB, robimy co trzeba a potem w sekundę wracamy do własnego trybu.