" Z ulicy "

[edorka]

Generalnie dziwny ten marsz same samce

[fret]

Bardzo mi się spodobało hasło - kocham Polskę i ty ją kochaj.
TJ

Hasło fajne, problem pojawia się na etapie realizacji, czyli przy wypełnianiu go treścią.

[koronax]

Generalnie dziwny ten marsz same samce

Naprawdę nie widzisz Pań w tym Marszu ?

Hasło fajne, problem pojawia się na etapie realizacji, czyli przy wypełnianiu go treścią.

Ludzie interpretują te słowa na swój sposób.
Ludzie są różni, mają różne charaktery, swoje przekonania itd.

[Tadeusz Jankowski]

Uczestnicy marszu używają retoryki hurrapatriotycznej, która ma zarażać widzów miłością do ojczyzny.
TJ

[paparapa]

Zdjęcie 1102... A może ci panowie spróbowali by samemu zrealizować hasło widniejące na swoim transparencie, a nie czekali na zlitowanie.

[fret]

Zdjęcie 1102... A może ci panowie spróbowali by samemu zrealizować hasło widniejące na swoim transparencie, a nie czekali na zlitowanie.

Obawiam się, że oni robią wszystko, co w ich mocy, tylko ciągle im za mało

[koronax]

Jazda konna też była obecna na Marszu.

1212


1213


1214


1215


1216


1217


1218

[Tadeusz Jankowski]

Wydaje mi się, że widzę na twarzach maszerujących śmiertelną powagę, nadęcie, poczucie ważności, a hasła i rekwizyty są w 100 % słuszne.
Wczoraj oglądałem w TV urywki z parady w Nowym Yorku z okazji Dnia Dziękczynienia. Też poważne święto, ojczyźniane. Kontrast w stosunku do smutku i nadęcia marszu warszawskiego olbrzymi. Tam sobie wręcz jaja robili w pochodzie, cyrki, balony, śmichy chichy i przy tym nic naruszającego powagę rocznicy.
TJ

[koronax]

Kilka następnych

1219


1220


1221


1222


1223


1224


1225


1226

[fret]

Wydaje mi się, że widzę na twarzach maszerujących śmiertelną powagę, nadęcie, poczucie ważności, a hasła i rekwizyty są w 100 % słuszne.
Wczoraj oglądałem w TV urywki z parady w Nowym Yorku z okazji Dnia Dziękczynienia. Też poważne święto, ojczyźniane. Kontrast w stosunku do smutku i nadęcia marszu warszawskiego olbrzymi. Tam sobie wręcz jaja robili w pochodzie, cyrki, balony, śmichy chichy i przy tym nic naruszającego powagę rocznicy.
TJ

Amerykanie na marszach się cieszą, robią sobie jaja, ale w polityce są twardzi. U nas dokładnie odwrotnie.